Tylko w zeszłym roku w naszym regionie na choroby odkleszczowe leczyło się 2672 pacjentów. Przynajmniej części zakażeń można było zapobiec.
Strach przed zakażeniem boreliozą czy kleszczowym zapaleniem mózgu jest tak wielki, że niektórzy - by wyjąć kleszcza ze skóry - przyjeżdżają po pomoc na szpitalne oddziały ratunkowe.