- Miałam dwa mieszkania. Przyszli ruskie zabrali je i już ich nie mam - Nadia Ostroverkh uciekła z okupowanego przez Rosjan Melitopola na Zaporożu.
- Lwów żyje, Lwów pracuje – zapewnia Andrij Sadowy, mer Lwowa. - Musimy codziennie być mocniejsi, bo dziś nikt jest w stanie przewidzieć przyszłości