Sklep u pana Adama już zamknięty / Fot. B. Witkowski/UMB
– Mówiło się, że jak na zakupy, to trzeba iść do Adama. Tam wszystko można dostać. I jaka obsługa – opowiadają mieszkańcy osiedla Tatrzańskie w Fordonie. Ich sklep, w którym robili zakupy od 24 lat już się zamknął. Właściciel przechodzi na emeryturę. Pięknie się pożegnał ze swoimi klientami: To dzięki Wam mogliśmy tworzyć miejsce, w którym zakupy były nie tylko codzienną rutyną, ale także okazją do spotkań i rozmów.
O takim sklepie dawni bydgoszczanie mówili: „kolonialka”. Tak właśnie wyglądał sklep państwa Adama i Hanny Półgęsków w Fordonie na osiedlu Tatrzańskie, na rogu ul. Lawinowej i Pod Reglami, niemal naprzeciwko szkół salezjańskich. Prowadzili go wspólnie od niemal 30 lat i wrósł w okolicę. Od początku tygodnia jest już zamknięty – poinformował o tym facebookowy profil „Fordon na co dzień”.
Właściciele pięknie się pożegnali ze swoimi klientami. Zostawili do nich list, który można przeczytać na zamkniętej już witrynie sklepu :
„Szanowni klienci. Z głębokim wzruszeniem pragniemy podziękować Wam za 24 lata wspólnej podróży w naszym sklepie. To dzięki Wam mogliśmy tworzyć miejsce, w którym zakupy były nie tylko codzienną rutyną, ale także okazją do spotkań i rozmów. Choć zamykamy nasz sklep, zachowamy w sercu piękne wspomnienia i nadzieję na nowe ciekawe wyzwania na emeryturze. Dziękujemy Wam za wszystko.
Z wyrazami szacunku. Hania i Adam.”
Sklep, który oficjalnie nosił nazwę ADH, był po prostu „sklepem u Adama”. Istniał już zanim powstały okoliczne markety. Robili w nim zakupy mieszkańcy osiedla Tatrzańskiego. Właściciel sam stawał za ladą i był człowiekiem niezwykle uczynnym i lubianym przez klientów. To się przewija w komentarzach pod postem opublikowanym przez „Fordon na co dzień”:
„Jestem w szoku! Rozmawiałem dzisiaj z p. Adamem, temat emerytury też się przewijał. Znamy się 30 lat, pamiętam początki handlu niemieckim towarem na stoliczku, na polu przed obecną galerią…”
„Wspaniali ludzie, zasłużyli sobie na wspaniałą emeryturę.”
„Kawał historii osiedla, wszystkiego dobrego dla właścicieli, zasłużonego i spokojnego odpoczynku”
„Przeprowadziłam się na Bajkę i niestety nie odnalazłam tam tak dobrego i fajnego sklepu z warzywami przede wszystkim. Przemiły człowiek z humorem zawsze oddany swojej pracy i klientowi. Życzę powodzenia i odpoczynku.”