Tomasz Gollob pokazał zdjęcie, na którym widać, jak jeździ po ulicach Osielska na specjalnym rowerze. – Najważniejsze, że jest szczęście widoczne na twarzy – piszą do niego kibice.
23 kwietnia 2017 roku sportową karierę najlepszego polskiego żużlowca przerwał tragiczny wypadek na torze motocrossowym w Chełmnie, po którym Tomasz Gollob stracił władzę w nogach. Potem była operacja przeprowadzona przez prof. Marka Harata, wielomiesięczny pobyt w szpitalu wojskowym w Bydgoszczy i próby powrotu do zdrowia. Sportowiec zmagał się z bardzo dolegliwymi bólami spastycznymi. Był nawet w Chinach, w Ningbo, na specjalnej terapii akupunkturą.
Tomasz Gollob się nie poddaje
Kiedy w zeszłym roku obchodził 50. urodziny, napisał do kibiców. – Każdy dzień to dla mnie wyzwanie i walka. Nie codziennie zdobywam 3 punkty na mecie, ale w ogólnym rankingu pnę się nieustannie w górę! Wiem, że determinacja, zaangażowanie i charakter sportowca pozwolą mi osiągnąć cel. Poprzeczka została postawiona wysoko, ale ostateczna wygrana będzie satysfakcjonująca, ekscytująca, a sama myśl o tym podnosi morale. Wtedy powitał swoich kibiców zdjęciem, na którym stoi – oczywiście wspomagany ciągle przez specjalne urządzenie, tzw. egzoszkielet – wspomagający rehabilitację.
Teraz pokazał na swoim fanpage’u na Facebooku, jak jeździ na specjalnym rowerze napędzanym siłą rąk. – Rehabilitacja wjeżdża na wyższy poziom – obwieścił Gollob. Fanom mistrza świata bardzo się spodobało zdjęcie. Wielu z nich pozdrawiało go na portalu społecznościowym.
– Rewelacja. Najważniejsze, że jest szczęście widoczne na twarzy. Pozdrawiam i życzę siły i wytrwałości w dążeniu do celu zapewnienie. Mistrz jest tylko jeden.
– Kto raz był mistrzem ten pozostanie nim na zawsze. Amen. Jesteś dla mnie mega motywacją, bo to jest mega ciężki proces i szacunek dla Ciebie ogromny, że cały czas walczysz, że się nie poddajesz,
– Wierzyłem w to od początku, że małymi kroczkami dzień po dniu będziesz się przybliżał Mistrzu do upragnionego celu. Wierzę w to cały czas i z całego serca tego Tobie życzę. Zawsze możesz na mnie liczyć. Mistrz jest tylko jeden.
Ponad pięć lat po tragicznym wypadku Gollob prowadzi aktywne życie. Jest dyrektorem sportowym bydgoskiej Polonii, komentuje mecze żużlowej ekstraligi i turnieje Grand Prix w Canal+. Niedawno był gościem Speedway Ekstraliga Camp 2022, gdzie udzielał rad bardzo młodym adeptom żużla.