Walentynki w Bydgoszczy. „Kochamy siebie i nasze miasto”. Mamy portrety mieszkańców i turystów [ZDJĘCIA]

Panią Romę i pana Wojciecha Priebe spotkaliśmy przy ul. Mostowej / Fot. B. Witkowski / UMB

Tutaj się poznaliśmy, więc kochamy siebie i Bydgoszcz – mówią państwo Priebe w Walentynki w Bydgoszczy. Porozmawialiśmy i wykonaliśmy zdjęcia mieszkańcom i turystom.

Choć miłość wyznajemy sobie każdego dnia, to Walentynki są szczególnym czasem, kiedy pary czy przyjaciele obdarowują się gestami miłości. W piątek (14 lutego) w promieniach słońca zapytaliśmy przechodniów w Starym Mieście: Za co kochają Bydgoszcz? Przy okazji zrobiliśmy im zdjęcia w specjalnej ramce. Spotykaliśmy bydgoszczan, ale natrafiliśmy też na wielu turystów zafascynowanych naszym miastem.

Podczas pozowania do zdjęcia, Marian Świacki opowiedział nam, że historia jego miłości zaczęła się właśnie tutaj: – To bardzo przyjazne miasto. A kocham je, bo podczas studiów poznałem tutaj drugą połówkę.

Na moście Staromiejskim spotkaliśmy grupę dzieci z przedszkola Green Garden. Choćby mogłoby się wydawać, że maluchy będą zawstydzone, to jednak obdarowały nas dużą dawką uśmiechu. I jednogłośnie potwierdziły, że kochają Bydgoszcz. – Za piękną Wyspę Młyńską i za place zabaw, z których chętnie korzystają nasze dzieci. Cieszymy się, że możemy tutaj żyć i mieszkać – podkreśliła Paulina Lwicka, opiekunka dzieci.

Napotykamy parę spoglądającą na budowę IV kręgu. – Mieszkałem w kamienicy przy ul. Długiej 7. Teraz żyjemy z żoną na Kapuściskach – opowiada Wojciech Priebe. Ale chętnie wracamy do centrum. Mamy piękne wspomnienia. Tutaj w farze mieliśmy ślub, prawie 45 lat temu – dodaje Roma Priebe, spoglądając na katedrę.

Cały czas cieszymy nasze serca tutaj w Bydgoszczy – powiedział nam Daniel Dziewiątkowski, przytulając żonę Urszulę.

Udało nam się spotkać wielu turystów. – Przyjechałam tutaj do pracy. Lubię spędzać wolny czas nad Brdą w Myślęcinku i spacerować z mężem po Starówce – powiedziała nam po cichu Samir Das z Turcji. Akurat przechadzała się ze swoim wybrankiem Serapem oraz maluszkiem w wózku, które przed chwilą zasnęło.

Pięknie miasto. Co przyjeżdżamy tutaj, to widzimy zmiany – opowiada Przemysław Górski z córeczką Zosią, którzy przyjechali z Brodnicy.

Kochamy siebie i całą Polskę za to, jak jest piękna – mówi nam turysta z Gorzowa Wielkopolskiego. – Z żoną zwiedzamy dzisiaj Bydgoszcz. Tutaj są piękne kamienice i ulice. Chcemy zobaczyć, jak najwięcej.

Natrafiliśmy też na narzeczeństwo, które mimo śniegu poruszało się rowerami. Ona z Gdańska, on z Wrocławia. Zwiedzali miasto. Przyciągnęły ich tutaj nauki przedmałżeńskie w diecezji bydgoskiej. A więc nie tylko Chełmno, ale i Bydgoszcz… miastem miłości! Życzymy wszystkim udanych Walentynek.

Zapisz się do newslettera „Bydgoszcz Informuje”!

Udostępnij: Facebook Twitter