„Wybuch wojny nie był zaskoczeniem dla bydgoszczan. Pomimo tego na ulicach można było zauważyć duży ruch. Jak wspominał Marian Stróżyński – Na ulicy pojawiły się grupki mieszkańców pełnych obaw, zdezorientowanych, co mają robić dalej.”
W taki sposób rozpoczyna się kalendarium września 1939 roku stworzone przez Krzysztofa Drozdowskiego w książce pt. Nie tylko Krwawa Niedziela. Bydgoski Wrzesień dzień po dniu”.
Kończy się na opisie zdarzeń, jak zapowiada tytuł, w ostatnim dniu miesiąca. 30 września mamy już obraz okupowanej Bydgoszczy, relację z seansu niemieckiej kroniki filmowej w kinie „Westpreussen” przy ul. Gdańskiej (dawniej „Cristal”, po wojnie to kino „Pomorzanin”) i zapowiedzi: „Na 1 października zapowiedziano wielki wiec na Starym Rynku, w trakcie którego swoje mowy wygłosić mieli Werner Kampe oraz szef lokalnej policji Max Henze.”
Krzysztof Drozdowski jest pasjonatem historii, autorem ponad 20 książek. Dlaczego stworzył kalendarium Września 1939 roku? Odpowiada na pytanie we wstępie do książki: „Ile jest wydarzeń z września 1939 roku, które potrafimy przytoczyć w pamięci bez większego wysiłku. Wydarzenia z pierwszych pięciu dni oraz potem z 9, 10 i 11 września są dość powszechnie znane. Co jednak z resztą dni? (…) Gdy polscy mieszkańcy miasta próbowali dopasować się do nowej rzeczywistości, unikać licznych wówczas łapanek nie trafić do przygotowanych w koszarach obozów internowanych, to wówczas Niemcy adaptowali się do roli panów nowej sytuacji.”
Krzysztof Drozdowski, „Nie tylko Krwawa Niedziela, bydgoski Wrzesień dzień po dniu”
Wydawnictwo Pejzaż
W książce Drozdowskiego zawarte są szczegółowe opisy, najpierw poczynań Polaków i Niemców, a potem po zdobyciu Bydgoszczy przez Wehrmacht, opowieści o działaniach tworzących się władz okupacyjnych. Oczywiście są dokładne relacje z dramatycznych zdarzeń 3 września i opis nieskutecznych ciągle poszukiwań rozkazów i osób, które zdecydowały o dywersji w Bydgoszczy w tę niedzielę, którą potem propaganda goebelssowska nazwała Blutsonntag.
Opisy pierwszych jedenastu dni września, których wydarzenia są najbardziej znane, zajmują najwięcej miejsca w książce, ale autor przekazuje także wiele informacji z tego, co działo się później, aż do 30 września.
To przykład z kalendarium poświęconego 20 września: „O godz. 15 do ratusza wkroczył Werner Kampe i polegając na sile swego układu z Foersterem, który był w bliskich relacjach z samym Hitlerem, przeforsował ostatecznie swoją osobę jako właściwego nadburmistrza miasta. Kampe wydał od razu polecenie miejskiemu radcy budowlanemu usunięcia z przestrzeni publicznej pomnika „znanego polskiego szowinisty Henryka Sienkiewicza”, a także likwidację pomnika Nieznanego Powstańca Wielkopolskiego. „
Książka jest bogato ilustrowana zdjęciami pokazującymi często mało znane sceny, jak np. fotografia żołnierzy Wehrmachtu, którzy się golą przy pompie na Starym Rynku, ale przede wszystkim przypominają okrucieństwo okupanta.
