Zakaz wejścia do lasów wokół Bydgoszczy. Leśnicy: „Prosimy o rozwagę. Czekamy na deszcz”

Gaszenie lasów jest jednym z najtrudniejszych zadań dla strażaków. Ogień na wysuszonej ściółce bardzo szybko się rozprzestrzenia / Fot. Nadleśnictwo Żołędowo.

Nadleśnictwa Bydgoszcz i Żołędowo, których tereny rozciągają się wokół Bydgoszczy wydały decyzje o wprowadzeniu zakazu wstępu do lasów. Powodem są długotrwały brak opadów oraz wysoka temperatura.

Zakaz obowiązuje prawie na wszystkich terenach leśnych znajdujących się w Bydgoszczy i jej sąsiedztwie. Mapę miejsc objętych zakazem dostępna jest TUTAJ.

– W związku z utrzymującym się bardzo dużym zagrożeniem pożarowym wprowadzamy na terenie
całego nadleśnictwa okresowy zakaz wstępu do lasu od dnia 8 czerwca 2023 r. do odwołania aż do wystąpienia większych opadów deszczu – informują leśnicy.

Zakazem objęty jest również wyznaczony w pobliżu Jeziora Jezuickiego obszar programu „Zanocuj w lesie”, umożliwiający uprawianie aktywności typu bushcraft i surwiwal.

Dalej dostępne są miejsca odpoczynku dla podróżnych, zlokalizowane w lasach nadleśnictw, przy drogach publicznych: biwaki, parkingi i miejsca postoju. – Zwracamy się do Państwa z prośbą o zachowanie szczególnej ostrożności podczas pobytu w tych miejscach. O wszelkich zauważonych zagrożeniach prosimy alarmować Państwową Straż Pożarną, poprzez numer alarmowy 112 – informuje Nadleśnictwo Bydgoszcz.

Leśnicy codziennie mierzą wilgotność w lesie. Jeśli przez pięć kolejnych dni wartość ta jest niższa niż 10 procent, zmuszeni są „zamknąć” lasy do odwołania. W Bydgoszczy nie odnotowano opadów deszczu od ponad dwóch tygodni. Od kilku dni temperatura przekracza ponad 20 stopni. Niestety, prognozy na najbliższe dni nie przewidują opadów. We wtorek (6 czerwca) doszło do pożaru przy terenach jednostki wojskowej na Osowej Górze. Spaliło się ponad 700 metrów kwadratowych poszycia leśnego.

W miejscach „dzikich” parkingów, np. przy plaży w Pieckach, rozsypano piach, aby od aut nie zapaliła się trawa znajdująca się blisko lasu. W 2010 roku przy plaży w Chmielnikach spaliło się ponad 20 aut i kilkaset metrów kwadratowych lasu. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia od samochodu.

Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter