Zawisza wygrał wysoko na zakończenie rundy jesiennej. Na koniec sezonu liczy na lepsze miejsce

Piłkarze Zawiszy zakończyli rundę jesienną w III lidze. Bydgoszczanie wygrali wysoko z Sokołem Kleczew. Zajmują siódme miejsce w lidze, jednak mają wyższe oczekiwania.

Mecz z Sokołem Kleczew został rozegrany mimo trudnych warunków atmosferycznych. W sobotnie (19 listopada), ok. 12.00 nad stadionem Zawiszy rozpętała się śnieżyca. Z tego powodu nie rozegrano meczów w Grudziądzu, między Olimpią a Gedanią Gdańsk oraz w Starogardzie Gdańskim, gdzie KP nie zagrało z Jarotą Jarocin.

Zawiszanom niesprzyjające warunki nie były straszne. Wygrali wysoko – 4:0. Niebiesko-czarni otworzyli wynik spotkania w 29. minucie. Piłkę w siatce umieścił Wojciech Mielcarek. Sytuacja bydgoszczan skomplikowała się w 41. minucie, gdy Medard Dahms zobaczył drugą żółtą kartkę. Po rozpoczęciu drugiej części spotkania podopieczni Piotra Kołca nie cofali się głęboko, żeby utrzymać korzystny wyniki. Cały czas śmiało atakowali i dorzucili jeszcze trzy trafienia.

„Liczymy na pierwszą piątkę”

Zawisza to najwyżej sklasyfikowana drużyna z Bydgoszczy w piłkarskiej hierarchii ligowej. Dla ekipy z Gdańskiej to drugi z rzędu sezon w III lidze (gr. 2). Rundę jesienną zakończyła na siódmym miejscu w tabeli z dorobkiem 29 punktów. Do liderujących rezerw Pogoni Szczecin (druga Olimpia Grudziądz ma rozegrane spotkanie mniej) traci dziewięć „oczek”. W 17 meczach odniosła dziewięć zwycięstw, dwa remisy i sześć porażek. – Na koniec sezonu liczymy na pierwszą piątkę. Znamy też nasze możliwości finansowe, które są ograniczone. Wierzę jednak, że dzięki naszej ambicji możemy osiągnąć wyższy wynik – mówił Bydgoszcz Informuje trener Piotr Kołc. Poprzedni sezon Zawisza zakończył na ósmym miejscu.

Runda wiosenna rozpocznie się w pierwszym tygodniu marca. Bydgoszczanie rozegrają rewanż z Vinetą Wolin na własnym stadionie.

Więcej sportowych informacji przeczytasz w naszym newsletterze!

Udostępnij: Facebook Twitter