Marian Szirocki był człowiekiem-instytucją. Wychował wielu kolarskich mistrzów, wśród nich był także Marek Leśniewski. Od wielu lat pracował na Szwederowie, w klubie EMDEK Bydgoszcz.
Marian Szirocki zmarł 12 lutego w wieku 86 lat. Jego wychowankowie mówili o nim „Papa”. O śmierci wspaniałego trenera kolarstwa, który wychował najbardziej znanych bydgoskich zawodników w tej dyscyplinie sportu poinformował najbardziej utytułowany z nich, Marek Leśniewski – wicemistrz olimpijski i srebrny medalista mistrzostw świata w wyścigu drużynowym. Napisał: „Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Mariana Szirockiego, trenera, wychowawcy, zawodnika klubów bydgoskich, wielkiego pasjonata kolarstwa a przede wszystkim wspaniałego, dobrego i życzliwego wszystkim człowieka.
Cześć Jego Pamięci.”
Utytułowany szkoleniowiec i wychowawca młodzieży ponad 40 lat był związany z MDK nr 2 na Szwederowie, gdzie działa klub EMDEK. Pogrzeb Mariana Szirockiego odbędzie się w piątek (16 lutego) o godzinie 11.30, na cmentarzu komunalnym przy ul. Wiślanej.