Nowy ogród powstanie niedaleko dworca kolejowego. Biocenotyczny – z rodzimymi gatunkami

Park Piotra Samujło w kolorach jesieni. Powstanie w nim ogród biocenotyczny / Fot. B. Witkowski/UMB

Mieszkańcy sami będą siać nasiona na łąkę kwietną w parku im. Piotra Samujło. Będzie to ogród biocenotyczny, który za 2-3 lata powinien być samowystarczalny. Bydgoszczanie będą tam odpoczywać i oglądać przyrodę z bliska.

Zakładanie ogrodu biocenotycznego w Bydgoszczy zaplanowano na sobotę, 8 listopada, od godz. 11.00 w parku im. Piotra Samujło – zielonym skwerze przy ul. Unii Lubelskiej. Miejsce zbiórki dla tych, którzy chcą pomóc, zaplanowano przy wybiegu dla psów.

Być może niektóre osoby spotkały się pierwszy raz z takim określeniem ogrodu. Mianem biocenotycznym określa się miejsca, gdzie panowanie oddaje się naturze. Ludzie dbają tylko o to, żeby znalazły się tam rodzime drzewa, krzewy i kwitnące byliny. Dla urozmaicenia krajobrazu wykorzystuje się m.in. martwe drzewa, sterty kamieni czy kopce ziemi. Przygotowuje się również schronienia dla owadów oraz niecki deszczowe, jeśli warunki na to pozwalają.

Bydgoszcz. Oddadzą teren w ręce natury

Przygotowanie ogrodu biocenotycznego odbędzie się na zielonym terenie parku, gdzie są dobre warunki pod założenie takiego ogrodu. Jest trawa, różnorodny teren, pojawiły się samosiejki robinii i innych krzewów oraz drzew. – Dzień wcześniej przygotujemy teren, aby mieszkańcy mogli robić, to co jest najlepsze, czyli siać łąkę kwietną, sadzić rośliny czy budować naturalne płotki, a także wyznaczać ścieżki i montować tablice edukacyjne. Wszystko jest przemyślane tak, aby za 2-3 lata ogród był samowystarczalny, nie potrzebował regularnej ingerencji człowieka – mówi Małgorzata Perszutów z Fundacji Kwietnej, organizatorka akcji.

Do parku zachodzą często spacerowicze, którzy wchodzą do niego strony bulwarów nad Brdą. Często wybierają się tam ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi, bo jest tam wybieg dla psów.

W ogrodzie biocenotycznym znajdą się także domki dla owadów, jak i specjalne instalacje zwane sandarium, czyli siedlisko w piasku stworzone dla dzikich pszczół zimujących w ziemi. – Styl ogrodu będzie dziki, naturalny, inspirowany przyrodą, a jego charakter połączy funkcję rekreacyjną i edukacyjną – to miejsce, w którym mieszkańcy będą mogli zarówno odpocząć, jak i obserwować przyrodę z bliska – informuje nas organizatorka.

Integracja mieszkańców przy sianiu łąki kwietnej

Dołączyć może każda osoba. Kierujemy zaproszenie szczególnie do mieszkańców Okola i Śródmieścia, którzy najczęściej odwiedzają to miejsce. Będziemy wykonywać czynności, przy których odnajdą się dorośli i dzieci. Spotkanie będzie miało rodzinny charakter. Zapewniamy rękawice, ale jeśli ktoś ma swoje ulubione, może je wziąć ze sobą. Pamiętajmy o odpowiednim ubraniu, które można spokojnie pobrudzić. Wszystkie potrzebne materiały ogrodowe będziemy mieli na miejscu – usłyszeliśmy od Małgorzaty Perszutów.

Inicjatywa jest finansowana przez Bank ING i realizowana przez Fundację Kwietną. Ogród powstaje w porozumieniu z Bogną Rybacką, miejskim ogrodnikiem.

Zapisz się do newslettera „Bydgoszcz Informuje”!

Udostępnij: Facebook Twitter