Stanowisko Rady Miasta Bydgoszczy – nie stawiać znaku równości między Bydgoszczą i Toruniem

Rada Miasta Bydgoszczy / Fot. B. Witkowski / UMB

Bydgoscy radni zajęli stanowisko w konsultacjach Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku. Jeden postulat przewija się przez cały dokument.

Trwają konsultacje Strategii Rozwoju Kraju do 2035 roku. Dokument określi główne cele polityki państwa na następne lata. Już wiadomo, że wśród celów znajdzie się m.in. łagodzenie zmian demograficznych, poprawa bezpieczeństwa, odporności i sprawności państwa, a także zrównoważony rozwój terytorialny oparty na policentrycznej sieci osadniczej. Teraz chodzi o to, by rola Bydgoszczy znalazła odpowiednie miejsce w tym dokumencie. To temu m.in. miało służyć przyjęte jednomyślnie przez radnych stanowisko, które będzie głosem w konsultacjach.

Rada Miasta Bydgoszczy poparła uwagi zgłoszone w procesie konsultacji przez Prezydenta Miasta Bydgoszczy. Rada stoi na stanowisku, iż potencjał Bydgoszczy oraz jej obszaru funkcjonalnego w pełni zasługuje na miano metropolii ponadregionalnej i wnosi o zmianę klasyfikacji w tym zakresie. RMB wnosi także o wyraźne zaznaczenie różnicy potencjałów obu stolic Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

    Władze Bydgoszczy od lat sprzeciwiają się stawianiu w dokumentach strategicznych znaku równości pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem. Bydgoszcz będąca siedzibą wojewody jest największym i najsilniejszym ośrodkiem społeczno-gospodarczym województwa i motorem rozwoju w regionie. Według publikacji Oxford Economics – międzynarodowej firmy badawczej i konsultingowej działającej we współpracy
    z Uniwersytetem Oksfordzkim – Bydgoszcz znajduje się w gronie 20 najszybciej rozwijających się miast w Europie. Różnice potencjałów obu miast wyraźnie diagnozuje m.in. raport IRMiR(…) w którym to MOF Bydgoszczy zakwalifikowano do piątego szczebla na równi z obszarem metropolitalnym Szczecina. Szósty szczebel obejmuje MOF Kielc i MOF Olsztyna, a MOF Torunia został zakwalifikowany do siódmego – ostatniego szczebla wraz z MOF-ami Białystoku, Zielonej Góry i Gorzowa Wielkopolskiego
    – podkreślono w stanowisku. – Brak rzetelnego przedstawiania faktów opartych na aktualnych danych i wskaźnikach godzi w interesy Bydgoszczy i ogranicza jej potencjał rozwojowy – wskazali radni.

    Rada sprzeciwia się także stwierdzeniu jakoby Bydgoszcz i Toruń mogły rozwijać swoje funkcje metropolitalne wyłącznie cyt. „wspólnie lub w sposób komplementarny”. Miasto Bydgoszcz od blisko 10 lat prowadzi własną, intensywną i skuteczną politykę rozwoju obszaru funkcjonalnego w ramach Stowarzyszenia Metropolia Bydgoszcz, którego obszar zamieszkuje około 600 tysięcy mieszkańców co stanowi blisko 30 procent populacji województwa.

    W dokumencie szczegółowo wskazano potencjały rozwojowe naszego miasta, które silnie wpływają na jego dynamiczny rozwój. W szczególności podkreślono rolę przemysłu obronnego i wojska (jednostki NATO, bydgoski garnizon, produkcja Nitrochemu i Belmy, Wojskowe Zakłady Lotnicze), siłę ośrodka akademickiego (Politechnika Bydgoska jako jedyna uczelnia techniczna w regionie, kampus Akademii Muzycznej czy kształcenie na kierunkach lekarskich), a także pozycję medycyny (szpitale kliniczne czy pierwsze w kraju Centrum Chirurgii Robotycznej). A to jedynie kilka atutów, których w stanowisku znalazło się znacznie więcej.

    Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

    Udostępnij: Facebook Twitter