Hala Targowa w Bydgoszczy / Fot. B.Witkowski / UMB
Operator Hali Targowej ogłosił, że od początku lutego nastąpi przerwa w dotychczasowej działalności hali przy ul. Magdzińskiego. Szykuje się do nowego otwarcia – Wiem, że otworzymy wspólnie ten obiekt z nową siłą, energią i kolejnym, cennym bagażem doświadczenia – napisał Patryk Maćkowiak, szef firmy, będącej operatorem obiektu.
Hala Targowa zaczęła działać na początku sierpnia ub. roku. Można w niej było zjeść specjały z różnych kuchni świata m.in. kubańskiej, meksykańskiej japońskiej, włoskiej czy greckiej. Na początku roku zamknęło się pięć z nich. Potem to samo zapowiedziały kolejne. Trwa spór z operatorem. Najemcy zarzucali operatorowi hali wysokie czynsze, niespełnienie zapowiadanych warunków – w konsekwencji wypowiedzenie umów. Operator odrzuca te zarzuty, podkreśla, że to on wypowiedział umowy i podaje przyczyny. – Powodem rozstania i wypowiadania przez nas umów jest nierealizowanie umowy – brak regulowania płatności – tłumaczy Patryk Maćkowiak w obszernym wpisie w mediach społecznościowych.
Hala Targowa 2.0
Jedno jest pewne – w obecnym kształcie Hala Targowa działa do końca stycznia. Potem w obiekcie nastąpi przerwa w działalności. Przyznaje to wprost sam Maćkowiak, ale kreśli nową perspektywę. – Mimo wydarzeń, których nie cofniemy widzimy pozytywną perspektywę. Wiemy, że Hala Targowa ma wyjątkowo duży potencjał! Jest jedyną przestrzenią w samym centrum Bydgoszczy o tak dużych możliwościach do prowadzenia wielofunkcyjnego formatu gastronomicznego, handlowego, eventowego. Ponadto przechodzimy do dalszego rozwoju tego projektu czyli dokładaniu kolejnych powierzchni, kolejnych działań, które mieliśmy zaplanowane, a przez obecną sytuacje nie mogliśmy skutecznie realizować. Rozmawiamy z wieloma doświadczonymi partnerami biznesowymi którzy chcą inwestować w ten projekt oraz angażować się w działania Hali. Mamy również niespodzianki i plany otwarcia niesamowitych konceptów – nowych przestrzeni, jakich nie ma w Bydgoszczy, ani w województwie kujawsko-pomorskim, ani w żadnym innym mieście w Polsce. Wierzymy, że w perspektywie 2024 r. uda nam się zrealizować projekty i plany – napisał na Facebookowym profilu Hali Targowej.
Poza tymi planami ogłosił – Rozpoczynamy nowy nabór! Biorąc pod uwagę, iż chcemy jak najszybciej wrócić na dobre tory, to wychodzimy do wszystkich przedsiębiorców z atrakcyjną ofertą: najem lokali gastronomicznych/handlowych bez czynszu. Nie będziemy pobierać ani złotówki, gdy nie będzie żadnej sprzedaży. Proponujemy wyłącznie model prowizyjny – od wartości sprzedaży. Jeżeli sprzedajesz mało to płacisz mniej, jeżeli generujesz duży obrót płacisz proporcjonalnie więcej.
Według oficjalnych zapowiedzi czas przekształceń: nabory i modernizacja w obiekcie mają trwać kilka miesięcy. W tym czasie hala będzie ma organizować różnego rodzaju wydarzenia: np. koncerty, stand-upy, konferencje, warsztaty, targi i handel. Przedstawiciele hali informują, że w sobotę (27 stycznia) odbędą się targi dla zwierzaków (godz. 12 – 18).