Brain Space – centrum mózgu i zmysłów, wspomnienie po piekarni Bigońskich i SOWA. Co nowego w Młynach Rothera

Wystawa Młyn-Maszyna to świetna lekcja fizyki / Fot. B. Witkowski / UMB

Młyny Rothera, najlepszy produkt turystyczny 2023 roku według Polskiej Organizacji Turystycznej, odwiedziło w ub. roku 280 tysięcy osób. Są pomysły, jak przyciągnąć ich jeszcze więcej.

– Młyny po rewitalizacji, w stanie deweloperskim, zostały oddane w kwietniu 2021 roku, a udostępnione w listopadzie 2021 roku. Wcześniej miasto wykupiło ten zdegradowany obiekt i starało się przywrócić mu blask – przypomniała Iwona Waszkiewicz, zastępczyni prezydenta Bydgoszczy podczas konferencji prasowej w Młynach Rothera konferencja, na której przedstawiono plany zagospodarowania pozostałych do aranżacji przestrzeni. – Zastanawialiśmy się, co może znaleźć miejsce w tym budynku. Jakie wystawy, jakie aktywności mogłyby się tu odbywać? Analizowaliśmy, jak działają np. Centrum Nauki Kopernik czy centra nauki we Wrocławiu i Łodzi. Zaproszono ekspertów, którzy analizowali wiele propozycji, starając się zarekomendować to, co będzie wyjątkowe oryginalne, niepowtarzalne i związane z miastem – dodała zastępczyni prezydenta przypominając początki opracowania koncepcji Młynów Rothera.

W wyniku tych analiz wyłoniły się trzy główne dziedziny

  • dziedzictwo związane z wodą i historią miasta – (pierwsza stała, istniejąca od 2022 roku wystawa „Węzły. Opowieść o mieście nad rzeką”)
  • technika i nauka – (druga stała wystawa „Młyn-Maszyna” otwarta w ub. roku)
  • centrum nauki i wiedzy o mózgu (trzecia stała ekspozycja w fazie projektowania)

– W 2023 roku skorzystało z oferty Młynów ponad 280 tysięcy osób, odbyło się tu około 600 wydarzeń – podkreśla Sławomir Czarnecki, dyrektor Centrum Nauki i Kultury Młyny Rothera. – Młyny Rothera to najlepszy produkty turystyczny 2023 roku, ma certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej Dla nas to przełomowe wyróżnienie, bo otrzymuje się go za ofertę, a nie za piękno budynku czy jego rewitalizację. Już teraz jesteśmy atrakcją turystyczną, to jednak punkt wyjścia – zaznaczył Sławomir Czarnecki.

Dyrektor podkreślił, że 100 procent przestrzeni w Młynach Rothera jest zaplanowane. To 13 łącznie tysięcy metrów kwadratowych. Z tego 65 procent jest już gotowych i wykonanych w docelowej postaci, 33 procent jest objętych projektem wykonawczym. Niecałe 2 procent objętych jest koncepcją scenariusza wystawy.

Młyny Rothera składają się z trzech obiektów: spichrza zbożowego, spichrza mącznego i łączącego go właściwego młyna (to obecnie budynek z tarasem). W spichrzu zbożowym funkcjonuje m.in. wystawa „Węzły”.

A jak zostanie zaaranżowany spichrz mączny? Opowiedział o tym podczas konferencji Ireneusz Asman, przedstawiciel wykonawcy, pracowni Asman Pieniężny Architekci.

Ukryty skarb – konstrukcja szachulcowa

Konferencja prasowa poświęcona kolejnym elementom zagospodarowania Młynów Rothera / Fot. B. Witkowski/UMB

– Prace rozpoczęliśmy od analizy, w jaki sposób sam obiekt historyczny może uczyć. Mamy tu ukryty skarb w postaci konstrukcji szachulcowej, same obiekty mogą uczyć historii. Stąd mur szachulcowy jest impulsem do tworzenia nowoczesnej przestrzeni. Te elementy szachulcowe pojawią się w recepcji, szatni, miejscach ekspozycji czy na elementach informacji wizualnej. Dbamy o to co jest solą ziemi bydgoskiej, a więc o bydgoski design w postaci mebli bydgoskich. Przestrzenie wypełnią się nowym życiem. Powstanie nowa przestrzeń do wypieków, co jest zgodne z tożsamością tego miejsca. Na wyższych kondygnacjach utworzone zostaną laboratoria dla młodzieży szkolnej i dorosłych. Powstaną warsztaty nasion, warsztaty kulinarne, a także przestrzeń stricte laboratoryjna i edukacyjna, kilka sal wykładowych z najnowszymi zdobyczami techniki oraz sala multifunkcjonalna – z możliwością prowadzenia koncertów czy przedstawień teatralnych.

Pracownia kulinarna na parterze będzie zawierała elementy wyposażanie i sprzęty z piekarni i cukierni Bigońscy. – Doskonale pamiętamy poruszenie jakie towarzyszyło zamknięciu piekarni. Jej dziedzictwo udało się zachować i będzie tu prezentowane – obiecuje Sławomir Czarnecki.

Z kolei Pracownia Bułat Architekci, która projektowała Rynek Łazarski w Poznaniu i współpracowała z Teatrem Wybrzeże pokazała kolejne elementu tarasu i terenu przy fontannach. – Powstanie tam strefa dla osób z różnymi potrzebami – strefa wypoczynku. Pojawi się zadaszenie. Pod dachem będzie miejsce np. na kino letnie, koncerty, animacje dla dzieci i rodzin, wykłady i projekcje. Dopełnimy w ten sposób ofertę Młynów Rothera i wyjdziemy poza budynek – mówi Sławomir Czarnecki.

Brain Space i współpraca z Centrum Nauki Kopernik

Więcej dowiedzieliśmy się podczas konferencji o trzeciej z zapowiadanych stałych wystaw: Brain Space – stałej wystawie o mózgu. – Jesteśmy na etapie koncepcji i aranżacji przygotowanej we współpracy z profesorem Markiem Haratem i radą naukową działającą przy Młynach Rothera. Powstanie wystawa zaawansowana technologicznie. Tzw. storytellerem jest człowiek, który stoi za przygotowaniem m.in. Hydropolis we Wrocławiu. Wystawa opowie o mózgu i zmysłach i na wszystkie zmysły będzie oddziaływać – zapewnia Sławomir Czarnecki. – Część przestrzeni w spichrzu mącznym zaaranżujemy we współpracy z warszawskim Centrum Nauki Kopernik. To strefa SOWA – Strefa Odkrywania Wyobraźni i Aktywności. Pojawią się tam eksponaty takie jak w CNK oraz majsternia, czyli przestrzeń warsztatowa. Współpraca z CNK daje nam dostęp do ich programów i najlepszych praktyk. Animatorzy CNK będą szkolić naszych animatorów, zaoferujemy te same aktywności i warsztaty, które oferuje CNK, a co więcej – na bazie tych pomysłów będziemy budować własne scenariusze na bazie wystaw stałych.

Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter