Bydgoszczanka autorką plakatu do premiery w Teatrze Polskim. „Zemsta” z kaktusem i dymiącym rewolwerem

Plakat autorstwa Karoliny Specht / Facebook/Teatr Polski

Na plakacie są kaktusy, dymiący colt i Cześnik z Rejentem w kowbojskich kapeluszach. Jest także i krokodyl, więc na scenie nie zabraknie Fredrowskiej frazy: ” Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby”. Autorką plakatu do „Zemsty” w reżyserii Radosława Rychcika jest absolwentka bydgoskiego Liceum Plastycznego Karolina Specht.

Zgodnie z zapowiedziami dyrektora Teatru Polskiego Beniamina Bukowskiego „Zemsta” przygotowywana na bydgoskiej scenie przez Radosława Rychcika będzie się rozgrywać na Dzikim Zachodzie. Cześnik z Rejentem odłożą szable i zdejmą kontusze. Ubiorą kowbojskie kapelusze i wezmą do ręki colty. Westernowa sceneria jest doskonale widoczna na plakacie, który promuje pierwszą premierę przygotowaną za dyrekcji Bukowskiego.

Jego autorką jest Karolina Specht – bydgoszczanka i absolwentka Państwowego Liceum Plastycznego w Bydgoszczy oraz Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi na kierunku film animowany i efekty specjalne. Stworzyła już nagradzane animowane etiudy („Nieprawdopodobnie elastyczny człowiek”, „Nie trać głowy”, „Wyjdę z siebie”, „Kwadratura koła”). W 2013 roku, jako 22-latka otrzymała Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za wybitne osiągnięcia. Obecnie mieszka w Warszawie. Od kilku lat związana z Blublu studio, gdzie pracuje jako lead animatorka i reżyserka.

Premiera „Zemsty” odbędzie się w piątek (31 stycznia, godz. 19), a kolejne spektakle na małej scenie Teatru Polskiego zaplanowane są na 1 i 2 lutego. Na te trzy pierwsze odsłony „Zemsty” bilety są już wyprzedane. Potem przedstawienie będzie pokazane 13, 14, 15 i 16 lutego. W tych terminach pozostało jeszcze po kilkanaście biletów.

Jak widać bydgoska „Zemsta” jest oczekiwana z wielkim zainteresowaniem. Radosław Rychcik specjalizuje się w przenoszeniu polskiej klasyki i inne przestrzenie i czasy. „Dziady” zrealizowane w poznańskim Teatrze Nowym przeniósł za ocean, do środowiska Afroamerykanów. „Balladyna” osadził w realiach pierwszej wojny światowej rodem z anglosaskich seriali. „Wesele” toczy się w Irlandii Północnej w latach 70. Zamiast o chłopach z Bronowic inteligentach z Krakowa, którzy tylko zjednoczeni mogą stanąć do walki o wolną ojczyznę, opowiada o dzielącym Irlandię Północną krwawym konflikcie republikańsko-rojalistycznym i katolicko-protestanckim. 

Spór Cześnika Raptusiewicza i Rejenta Milczka, miłosne perypetie Wacława, Klary i Podstoliny, dzieje Papkina będą się rozgrywać na Dzikim Zachodzie. W postaci z komedii Aleksandra Fredry wcielą się Paweł L. Gilewski, Adam Graczyk, Marian Jaskulski, Dagmara Mrowiec-Matuszak, Emilia Piech, Jerzy Pożarowski, Michał Surówka.

Udostępnij: Facebook Twitter