Drugie wybory Miss 80+. – Mam ośmioro wnuków. Oni jeszcze nie wiedzą, że kandyduję

Spotkanie kandydatek w Centrum Seniora Dworcowa 3 / Fot. D. Bołka

Już 2 lutego finał drugiej edycji wyborów Miss 80+. Znamy już kandydatki do tytułu. Z energią i radością rozpoczęły przygotowania. – Już tutaj jestem, więc keep smiling, alleluja i do przodu! Mam ośmioro wnuków. Oni jeszcze nie wiedzą! – śmieje się uczestniczka bydgoskich wyborów, emerytowana nauczycielka wychowania fizycznego. 

Wybory Miss 80+ w tym roku zwiększają nie tylko prestiż, lecz również zasięg. Do rywalizacji staną nie tylko mieszkanki Bydgoszczy. Najstarsza z uczestniczek, 90-letnia pani Władysława to mieszkanka Nakła. Wspólnie z nią wystąpi Helena ze Ślesina. Na pierwsze spotkanie z organizatorką wyborów Bernadetą Michałek, przyjechały w towarzystwie kierowniczki dziennego domu pobytu Senior+ w Nakle. – Na gali z okazji Dnia  Pracownika Socjalnego spotkałam Bernadetę. Postanowiłam zgłosić nasze uczestniczki. Uważam, że są piękne w całej okazałości – nie tylko z urody, ale też z wnętrza i osobowości.

– Widzę w tym pokoju same piękne koleżanki. Cieszę się, że przyjechałam – dopowiada pani Władysława, kandydatka z Nakła.

Miss 80+. Mają wsparcie bliskich

Kandydatki do korony Miss 80+ ze skromnością przyznają, że nie myślały o zgłoszeniu się do konkursu. Wkroczą na czerwony dywan dzięki wierze i wsparciu bliskich osób – dzieci, wnuków, opiekunek z domu seniora. 

– Mnie zgłosiła koleżanka – mówi jedna z pań. Inna jest bliską przyjaciółką pierwszej w historii Miss 80+ – Wandy Gauzy.  – Zgłosiła mnie siostrzenica. Od Wandy słyszałam że te wybory to fajna przygoda, było tak sympatycznie. Dla mnie występ na scenie w czasie wyborów nie będzie nowością. Jestem do niej przyzwyczajona dzięki występom z chórem Dzwon – tłumaczy Jadwiga Matysiak. 

Panią Kazimierę do konkursu zgłosiła teściowa siostrzenicy. Dowiedziała się o nim w klubie seniora na Garbarach. – Zadzwoniła do mnie i mówi: Zgłosiłam cię. Mam zamiar cię oklaskiwać! Suknię ci ubiorą, twarz wymalują, zobaczysz, jaka będziesz piękna! – opowiada członkini klubu seniora przy ul. Jarużyńskiej. 

– Chodzę do domu opieki na Kapuściskach. Zgłosiła mnie pracująca tam pani Agnieszka. Skoro tak ma być to się babcia Marianna zgodziła. Przynajmniej coś się dzieje, coś ciekawego. Samej do głowy by mi nie przyszło się zgłosić, człowiek jest skromny. Już tutaj jestem, więc keep smiling, alleluja i do przodu! Mam ośmioro wnuków, oni jeszcze nie wiedzą! – śmieje się uczestniczka, emerytowana nauczycielka wychowania fizycznego. 

Miss 80+. Po koronę w rytmie walca

Tegoroczne wybory odbędą się na Politechnice Bydgoskiej. Kandydatki przejdą przygotowania sceniczne pod okiem instruktorów ze szkoły tańca Fordance. Asia i Jacek nauczą panie kroków eleganckiego walca.  

– Chyba potrafię się ruszać. Raz tańczyłam w teledysku do piosenki Dawida Janiaka. Byłyśmy razem z grupą, którą prowadzi Stefi Mal. Mamy z nią raz w tygodniu układy taneczne u nas na Jarużyńskiej – mówi pani Kazimiera. 

 Seniorki cieszy udział w konkursie. Ich energii i entuzjazmu mogą pozazdrościć znacznie młodsze osoby. Jak zachować tak dobrą formę i optymizm?

– Nie wchodzę specjalnie w przeszłość, nie myślę, czy mogłoby być lepiej. Przyjmuję życie takim, jakie jest, doceniam każdy dzień. Cieszę się szczęściem moich wnuków, ich sukcesami. Teraz ja zobaczę, jak to będzie. Brew naciągną, oko wymalują, trochę mnie podreperują. Ważne, że takie wybory są dla nas organizowane – mówi 85-letnia pani Marianna. 

– Tutaj nie ma konkurencji. Wszystkie panie będą jak miss, wszystkie są przepiękne. Chcę w przyszłości wyglądać tak jak wy, dziewczyny. Kocham was za to, że już tu jesteście. Obiecuję, że będziecie się dobrze bawić. Jestem dumna z tego, że jesteście – mówi ze wzruszeniem organizatorka wyborów Miss 80+, Bernadeta Michałek. 

Zapisz się do naszego newslettera!

Udostępnij: Facebook Twitter