Enea Abramczyk Astoria rozstrzelana z dystansu w Poznaniu. Porażka koszykarek Basketu 25

Filip Małgorzaciak walczy pod koszem z Wojciechem Frasiem z Basketu Poznań

Aż piętnaście razy za trzy punkty trafili koszykarze Enei Basket Poznań i rozgromili ekipę Enei Abramczyk Astorii. Andre Walker, z którym bydgoski klub podpisał umowę na razie pozdrawia jeszcze kibiców i kolegów z zespołu zza oceanu.

W niedzielnym (17 grudnia) spotkaniu poznaniacy mieli dwa znakomite okresy: na początku drugiej i czwartej kwarty. Wtedy seryjnie trafiali z dystansu i budowali kilkunastopunktową przewagę. Po pierwszej serii udało się bydgoszczanom odrobić straty. W ostatniej części meczu już to było poza zasięgiem Enei Abramczyk Astorii, która po pięciu zwycięstwach z rzędu przegrała aż 74:95. Ekipa z Poznania wygrała za to po raz pierwszy od 15 października we własnej hali. Przy takiej skuteczności z dystansu, żaden z rywali w I lidze, by się jej nie oparł.

Sam Patryk Pułkotycki trafił sześć trójek (40 proc. skuteczności) i to rzucając celnie nawet z 8 metrów. Cały zespół miał 15/37 za trzy. A bydgoszczanie z dystansu nie trafiali. Filip Małgorzaciak miał 0/6 za trzy. Filip Zegzuła (0/5) a cały zespół tylko 6/27 (22 proc.). Jeszcze w w 29 min był remis 61:61, ale do końca trzeciej kwarty 9 pkt zdobyli gospodarze, który na początki czwartej części meczu rozstrzygnęli jego losy.

Enea Basket Poznań – Enea Abramczyk Astoria 95:74

Kwarty: 20:21, 24:17, 26:23, 25:13

Najwięcej dla Basketu: Pułkotycki 19 (6), Fraś 16 (1), Rudolph 15 (3)

Enea Abramczyk Astoria: Małgorzaciak 18, Jeszke 11 (1), Zegzuła 6, Kiwilsza 5, Ulczyński 3 (1) oraz Kaszowski 18 (3), Śmigielski 4, Burczyk 5 (1), Stupnicki 0, Wińkowski 4

Koszykarki Basketu 25 wysoko przegrał w Gdyni z jednym z faworytów do medalu. Od początku spotkania Arka zbudowała sobie przewagę. Bydgoszczanki zajmują obecnie 9. miejsce w ekstraklasie. Wyprzedzają Polonię Warszawa i MKS Pruszków.

Arka Gdynia – Basket 25 Bydgoszcz 80:63

Kwarty: 26:14, 27:16, 18:17, 9:16

Basket 25: Calloway 12 (2), Michałek 15 (1), Hamilton 13, Radić 8 (2), Zmierczak 3 (1) oraz Wieczyńska 1, Sztąberska 3 (1), Maławy 0, Papiernik 8, Pawlikowska 0, Świątkowska 0

Siatkarki Metalkas Pałacu rozpoczęły rundę rewanżową od porażki w Rzeszowie. PGE Rysice walczące o mistrzostwo Polski nie dały szans bydgoszczankom, które będą się bronić przed spadkiem. Z dorobkiem dwóch zwycięstw i 6 punktów wyprzedzają Grupę Azoty Tarnów (6 pkt) i Stal Mielec (4 pkt).

PGE Rysice – Metalkas Pałac 3:0

Sety: 25:21, 25:18, 25:17

Skutecznie zagrali we własnej hali I-ligowi siatkarze BKS Visły ProLine, którzy pokonali bez straty seta Astrę Nową Sól. Podopieczni trenera Michala Masnego walczą o miejsce w play off. Zajmują obecnie 8. miejsce. W środku tabeli jest jednak ogromny ścisk. Visła ProLine zgromadziła w 14 meczach 25 pkt. Tyle samo wywalczyły jeszcze trzy inne zespoły: BAS Białystok, Mickiewicz Kluczbork i Astra, a jeden więcej ma Lechia Tomaszów Maz. Liderem jest MKS Będzin z 37 pkt.

BKS Visła ProLine – Astra Nowa Sól

25:20, 25:21, 25:19

Udostępnij: Facebook Twitter