Czy tym razem znajdzie się firma, która w założonym budżecie podejmie się likwidacji kładki na Wyżynach? / Fot. B. Witkowski / UMB
W połowie października poznamy firmę, która zlikwiduje kładkę na Wyżynach i zbuduje tam bezpieczne przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną.
Przetarg w trybie „projektuj i buduj” po raz drugi ogłosił Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Poprzedni został unieważniony, gdyż jedyna złożona oferta (zdecydowała się na to spółka Strabag) w postępowaniu przekraczała znacznie budżet zabezpieczony na tę inwestycję. W obecnym przetargu drogowcy czekać będą na propozycje do 18 września, by tego samego dnia otworzyć koperty.
Przed wykonawcą stanie wiele zadań. Musi oczywiście rozebrać kładkę dla pieszych i zdemontować instalację elektryczną. Potem m.in. przebudowa trakcji tramwajowej, przebudowa i włączenie systemów do siatki ITS, wykonanie robót ziemnych, zabezpieczenie i ewentualnie przebudowa podziemnego uzbrojenia, przebudowa przystanku wraz z zatoką autobusową, a także wykonanie nawierzchni drogowej, chodników i ścieżek rowerowych (odpowiednio z kostki betonowej i masy bitumicznej). Do tego dochodzi wykonanie przejścia dla pieszych wraz z przejazdem dla rowerzystów przez torowisko tramwajowe. Wykonawca przebuduje i wyposaży przejścia dla pieszych w całą infrastrukturę (od sygnalizacji świetlnej, przez detektory ruchu po kamery).
Na wyburzenie kładki i stworzenie przejścia dla pieszych czekają osoby starsze i niepełnosprawne, dla których obecnie kładka jest barierą architektoniczną nie do sforsowania zwłaszcza, gdy chcą skorzystać z peronów tramwajowych do których nie prowadzi żaden zjazd. Za likwidacją kładki opowiedziały się również organizacje reprezentujące rowerzystów i pieszych. W kontrze do nich jest wielu kierowców, którzy podkreślali, że ulica Wojska Polskiego „najeżona jest” już wieloma przejściami dla pieszych z sygnalizacją świetlną co sprawia, że przejazd nią jest utrudniony. Część osób postulowała przebudowę kładki i jej modernizację, w tym wyposażenie w windy. Ostatecznie, po analizie wielokryterialnej, uznano że najlepszym rozwiązaniem będzie pozbycie się kładki i stworzenie przejścia dla pieszych w jej miejscu.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!