Bydgoszcz podpisała z Pesą umowę na dostawę 10 tramwajów, z opcją na kolejnych 36 sztuk. Wartość zamówienia podstawowego to 102 mln zł.
Po bydgoskich torach jeździ już 35 tramwajów Pesy. Dwa z nich to starsze Tramicusy 122N, a 33 to nowoczesne i jeżdżące w wielu europejskich miastach Swingi.
– Jesteśmy dumni z tego, że dla bydgoszczan symbolem nowoczesnej, ekologicznej i komfortowej komunikacji miejskiej są nasze Swingi. Doceniamy plany władz, które stawiają na zeroemisyjny transport i chcą wymienić wszystkie stare pojazdy na nowoczesny tabor – mówi Krzysztof Zdziarski, prezes Pesy.
Prezydent Bydgoszczy przypomniał, że miasto wzmacnia transport publiczny. – Inwestujemy w nowe torowiska, buspasy, nowoczesne systemy ułatwiające zakup biletów. Równie ważne jest dokończenie wymiany taboru, szczególnie tramwajowego. Chcieliśmy ten cel osiągnąć wcześniej. Niestety po rządowych cięciach w finansowaniu samorządów, mamy coraz bardziej ograniczone możliwości rozpoczynania dużych zakupów inwestycyjnych bez odpowiedniego dofinansowania – mówi Rafał Bruski.
Zamówienie podstawowe zakłada dostawę 10 Swingów, w tym 6 tramwajów pięcioczłonowych i 4 trójczłonowe. – Będą to pojazdy nowej generacji, w której projektowaniu wykorzystano najlepsze doświadczenia wypracowane przy dotychczasowej produkcji i eksploatacji tramwajów – informuje Pesa. Wszystkie pojazdy będą niskopodłogowe, wyposażone w klimatyzację, najnowocześniejsze systemy informacji pasażerskiej, wi-fi i ładowarki do urządzeń mobilnych.
10 tramwajów z zamówienia podstawowego zostanie dostarczonych do końca listopada przyszłego roku. – Ze względu na sytuację gospodarczą i geopolityczną to jest wyzwanie, ale przykłady terminowych dostaw do Tramwajów Śląskich, MZK Toruń czy rumuńskich Jassów pokazały, że realizowana Strategia 2026+ i wprowadzone w firmie zmiany przynoszą spodziewane efekty.” – mówi Marcin Grzyb, dyrektor sprzedaży rynku tramwajowego Pesy.