W BCOPiW otwarto także wystawę upamiętniającą „Współczesną” / Fot. R. Sawicki/UMB
„Nazywa się Współczesna. Zasłużyła sobie na miano najlepszej w kraju” – uczestniczki i uczestnicy spotkania sympatyków dawnej księgarni „Współczesna” przypomnieli sobie także materiał Polskiej Kroniki Filmowej z 1987 roku poświęcony temu kultowemu miejscu w mieście.
W sobotę (9 marca) przy Gdańskiej 5 spotkali się dawni pracownicy i sympatycy księgarni „Współczesna”. Mieściła się pod tym adresem przez niemal 50 lat, od 1953 do 2002 roku. Znało to miejsce tysiące bydgoszczan. Ustawiali się po książki w długie kolejki. Dawne czasy przypomniał materiał Polskiej Kroniki Filmowej z 1987 roku poświęcony fenomenowi „Współczesnej”. Kilkudziesięciu gości wspominało tamte czasy na spotkaniu urządzonym w Bydgoskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu, które zainicjowała Anna Marzyńska. Pracowała we „Współczesnej” 10 lat m.in. pod kierownictwem Danieli Biedrzyckiej, która była ostatnią dyrektorką księgarni i następczynią legendarnego Mirosława Michałowskiego.
– To było miejsce zupełnie wyjątkowe. Nie tylko odbywała się sprzedaż książek, ale też księgarnia tętniła kulturą. Tutaj można było spotkać ludzi kultury, autorów książek. Jestem dumna, że byłam związana z Księgarnią Współczesną- mówiła Daniela Biedrzycka podczas spotkania. Razem z zastępcą prezydenta, Mirosławem Kozłowiczem, odsłoniła w BCOPiW przy Gdańskiej 5 pamiątkową tablicę.
Uczestnicy spotkania mogli obejrzeć wystawę zdjęć i kronik księgarni znajdujących się obecnie w Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej, a także wziąć udział w konkursie wiedzy o księgarni.
„Współczesna” powstała w 1953 roku. W 1980 r. staraniem wieloletniego dyrektora księgarni Mirosława Michałowskiego oddano do użytku dwie duże sale na I piętrze. Działała do 2002 roku.