Lotnictwo w Bydgoszczy ma już 108 lat. „Byliśmy jednym z dwóch, trzech najważniejszych ośrodków w Polsce”

Jedno z pierwszych zdjęć lotniczych Bydgoszczy, Widać Stary Rynek i Stare Miasto z synagogą / Źródło: Arkadiusz Kaliński, Remigiusz Gadacz: 100 lat lotnictwa w Bydgoszczy

– Dla lotnictwa w Bydgoszczy okres międzywojenny był tym najważniejszym i najbardziej produktywnym. Wtedy byliśmy jednym z dwóch, trzech najważniejszych ośrodków w Polsce – mówi Arkadiusz Kaliński, współautor monografii, która ukazała się z okazji 100-lecia lotnictwa w Bydgoszczy.

W środę (28 sierpnia) obchodzimy Święto Lotnictwa. To wspomnienie zwycięstwa Franciszka Żwirko i Stanisława Wigury w lotniczym rajdzie wokół Europy Challenge w 1932 roku. Pierwszy z nich był związany z Bydgoszczą. Pracował jako instruktor w szkole lotniczej w latach 20. ub. wieku. – Dla lotnictwa w Bydgoszczy okres międzywojenny był tym najważniejszym i najbardziej produktywnym. Wtedy byliśmy jednym z dwóch, trzech najważniejszych ośrodków w Polsce – mówi Arkadiusz Kaliński, który razem z Remigiuszem Gadaczem napisali książkę „100 lat lotnictwa w Bydgoszczy”.

108 lat lotnictwa w Bydgoszczy

Stulecie obchodziliśmy osiem lat temu. W 1916 roku, w czasie I wojny światowej ministerstwo wojny cesarstwa Niemiec postanowiło w Bydgoszczy założyć lotnisko. Władze miasta zakupiły 120 hektarów ziemi w okolicy ul. Szubińskiej. I to początek historii lotnictwa w mieście, choć trzy lata wcześniej lądował, prawdopodobnie w okolicy torów wyścigów konnych przy dzisiejszej ul. Wyścigowej, pierwszy samolot. Przyleciał nim z Poznania leutnant Mahnke. Jeszcze podczas I wojny światowej Niemcy ustanowili Bydgoszcz siedzibą Flieger-Ersatz-Abteilung 13, którego głównym zadaniem było szkolenie pilotów.

Kiedy w 1920 roku Bydgoszcz wróciła w granice Polski lotnisko szybko wykorzystano do podobnych celów. Od sierpnia 1920 roku działa szkoła pilotów. To do niej skierowano potem w roli instruktora Franciszka Żwirko, który w naszym mieście poznał swoją przyszłą żonę. – W Bydgoszczy znajdowały się wtedy centralne instytucje szkoleniowe polskiego lotnictwa: Szkoła Pilotów i Centralna Szkoła Mechaników Lotniczych – mówi Kaliński.

Z bydgoskimi tradycjami lotniczymi silnie związany jest obecny Zespół Szkół Mechanicznych nr 1 przy ul. Św. Trójcy – W okresie międzywojennym ówczesny dyrektor Franciszek Siemiradzki doprowadził do założenia Cywilnej Szkoły Mechaników Lotniczych. W 1928 roku powstała bursa przy ul. Strzeleckiej. Szkoła współcześnie szkoli specjalistów i wielu z nich pracuje w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 – dodaje Kaliński.

Już 1 czerwca 1929 roku z bydgoskiego lotniska odleciał pierwszy samolot pasażerski LOT-u. Bydgoszcz miała codzienne (oprócz niedziel) połączenia z Poznaniem i Gdańskiem. Pasażerów dowożono na Błonie spod hotelu Pod Orłem. Latali samolotami Junkers. A po II wojnie światowej na bydgoskim lotnisku stacjonowały różne jednostki m.in. pułk lotnictwa szturmowego, który w latach 60. zmienił nazwę na 5. Pomorski Pułk Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego. Niedługo minie 60 lat od czasu, kiedy pułk otrzymał samoloty myśliwsko-bombowe Su-7. W Bydgoszczy znajdowało się także od 1957 aż do 2007 roku dowództwo 2. Korpusu Obrony Powietrznej.

W środę (28 sierpnia) o godz. 12 władze Bydgoszczy, województwa i płk Sławomir Ostrowski, dowódca 22. Ośrodka Dowodzenia i Naprowadzania złożyli kwiaty przy Pomniku Lotników Polskich na Błoniu.

Udostępnij: Facebook Twitter