Miłośnicy żeglarstwa z Bydgoszczy remontują kamienicę w Starym Porcie. Regatta House ma symbolizować wodniackie tradycje miasta

Miłośnicy żeglarstwa remontują kamienicę w centrum Bydgoszczy, na zdjęciu Łukasz i Maciej Jarzemscy / Fot. B. Witkowski/UMB

Maciej i Łukasz Jarzemscy postanowili rzucić swoje dotychczasowe biznesy i utworzyli w Bydgoszczy firmę deweloperską. Nie chcą konkurować z największymi w tej branży. Ojciec i syn, z zamiłowania żeglarze, remontują kamienicę przy Starym Porcie.

Kamienica z numerem 17 w północnej pierzei Starego Portu wyróżnia się na tle pozostałych, niestety negatywnie. Przechodzących bulwarem nad Brdą kłuje w oczy zniszczona elewacja z charakterystyczną, wyrastającą brzozą spod ozdobnej balustrady balkonu nad frontowym wejściem.

W 2020 roku kamienicę zakupiła bydgoska spółka Urban Space. To rodzinna firma deweloperska Macieja i Łukasza Jarzemskich. Kilka lat temu postanowili połączyć synowską energię i ojcowskie znawstwo, by działać na lokalnym rynku, wykorzystując międzynarodowe doświadczenie.  – Jestem bydgoszczaninem z dziada pradziada. Dziadkowie i tata mieszkali przy ul. Mazowieckiej. Pamiętam, jak chodziliśmy z babcią do pierwszej piekarni „Sowy” przy ul. Pomorskiej. Mama przeprowadziła się z rodzicami z Wilna, zamieszkali na ul. Libelta. Większą część życia zajmuję się nieruchomościami. Pracowałem w funduszach inwestycyjnych, głównie za granicą. Od 25 lat współpracuję z moim austriackim przyjacielem Thomasem Kurzmannem, który jest naszym partnerem w firmie Urban Space. Razem budowaliśmy budynki w Rumunii, na Węgrzech, w Rosji, czy Ukrainie. Do Bydgoszczy przyjeżdżałem tylko na weekendy – mówi Maciej Jarzemski.

Budujemy dobrze, bo jesteśmy stąd

Syn zauważył zmęczenie ciągłymi przyjazdami ojca do domu i krótkie pobyty od piątku do niedzieli. – Zaproponowałem tacie na początku 2019 roku porzucenie naszych dotychczasowych biznesów i otwarcie firmy deweloperskiej w naszym mieście. Wcześniej po ukończeniu studiów prowadziłem biuro projektowe, parałem się remontowaniem i sprzedażą kamienic w Bydgoszczy. Udało mi się odnowić cztery stare budynki. Następnie zainteresowałem się kamienicą na Starym Porcie, ale negocjacje przeciągały się długo – wyjaśnia Łukasz Jarzemski.

Po namowie taty i jego przyjaciela Thomasa, założyli spółkę Urban Space. W 2020 roku zakupili kamienicę przy ul. Stary Port, która ma być perełką w ich portfolio inwestycji. Do tej pory wspólnie wybudowali kamienicę przy ul. Seminaryjnej 10, domki bliźniaki w Osielsku oraz osiedla domków bliźniaków  „Odnowa” w Niemczu, przy ul. Kolonijnej.

– Nie konkurujemy z największymi deweloperami w Bydgoszczy, znaleźliśmy swoja niszę. Nasze inwestycje są mniejsze. Staramy się je tak budować, żebyśmy nie musieli się za nie wstydzić. Lokalizację przy ul. Seminaryjnej wybraliśmy, bo ją dobrze znamy, mama pracuje w pobliskim szpitalu, a poza tym stamtąd jest piękny widok na miasto. Niemcz, bo tam mieszkamy od 2000 roku i tam się wychowałem. Przy każdej inwestycji wydobywamy to, co najpiękniejsze w okolicy, z poszanowaniem lokalnej tradycji. Tak podchodzimy do przebudowy kamienicy nad Brdą. Przecież jesteśmy z Bydgoszczy i mamy tutaj wielu przyjaciół, nie moglibyśmy pozwolić sobie na fuszerkę – oznajmia Łukasz Jarzemski.

Żeglarska klasa i elegancja z widokiem na Brdą

Kamienica przy ul. Stary Port 17 to prosty budynek, skromny pod kątem architektonicznym, wybudowany w latach 1854-66. Od kilku lat jest pustostanem. To ostatni niewyremontowany obiekt w tej okolicy. Szczególnie zauważalny jest kontrast z sąsiadującą, ekskluzywną restauracją „Scoria”.

Ruina za dwa lata stanie się apartamentowcem Regatta House. Nazwa ta nawiązuje do bydgoskich regat „Wielka Wioślarska”, na których rywalizują słynne osady z Cambridge i Oxfordu, czy festiwalu „Ster na Bydgoszcz”. To wszystko nowi lokatorzy Starego Portu będą widzieć ze swoich okien. Jednak symbolika nazwy jest szersza, gdyż panowie Maciej i Łukasz to zapaleni żeglarze.

– Z synem jesteśmy wodniakami od dziecka. Pływaliśmy w różnych miejscach na świecie. Brałem udział w  słynnych regatach starych żaglowców w Saint Tropez, miałem możliwość zwiedzać jacht księcia Monako. Najwięcej czasu spędzamy nad Zalewem Koronowskim, bo przy sprzyjającej pogodzie możemy urywać się nawet w ciągu tygodnia. Ponadto uważam, że bydgoszczanie są mocno przesiąknięci żeglarstwem. Mam tu wielu kolegów, którzy ze mną pływają lub z którymi spotykamy się na wodzie – opowiada Maciej Jarzemski.

Stary Port 17
Kamienica przy ul. Stary Port 17 (druga od lewej) / Fot. B.Witkowski / UMB

– Żeglarstwo to nie tylko styl życia, ale i kultura, wymagający sport, a także spokój, opanowanie, subtelność. Te cechy i wartości chcemy przekazać w naszym budynku. Projekt trudny i wymagający wielu pozwoleń, dlatego tworzyliśmy go niemal cztery lata. Stonowana kolorystka i prosta architektura pozostaną dalej. Drobne elementy związane z wodą i żeglarstwem znajdą się w środku, ale bez przesady – wizualizuje Łukasz Jarzemski.

Prace przy kamienicy w Starym Porcie rozpoczną się w czerwcu. Generalnym wykonawcą będzie bydgoskie przedsiębiorstwo budowlane „Lech”. W kamienicy znajdzie się 11 apartamentów, urządzanych w formie open space, co daje przyszłym mieszkańcom szansę zaprojektowania układu mieszkań. Do każdego przypisane jest miejsce garażowe. Na parterze będzie lokal usługowy z wielkimi, szklanymi witrynami. Nie ma ich aktualnie, ale dzięki zdjęciom przedwojennym udało się ustalić, że takie istniały wcześniej w budynku. Wejście do klatki schodowej będzie zlokalizowanie w bramie, w zachodniej części obiektu. Ceny za metr kwadratowy zaczynają się od 17 tys. złotych.

Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter