Nowa restauracja w Śródmieściu Bydgoszczy. Tomi Picka przenosi nas w świat kulinariów z lat 90.

Tomi Picka działa przy Gdańskiej 26 / Fot. B. Witkowski/UMB

Neonowy mural MTV, czytelniczy kącik jak u babci, swojskie kiełbasy, drożdżówka, oldschoolowy automat do gier no i pizza w dawnym stylu – to wszystko czeka za drzwiami Tomi Picka. Nowa pizzeria zaprasza na ulicę Gdańską 26. Właściciel ma plan na stworzenie w bramie letniego i zimowego ogrodu.

Pizza na dobre wkroczyła do polskich kuchni i restauracji w latach 90. Przysmak ten w naszym wydaniu różnił się od włoskiego wypieku na cieniutkim spodzie. W domach i lokalach królowała swojska „picka” na grubym, drożdżowym spodzie, wypiekana w blaszce. Ten nostalgiczny smak i domowe kompozycje znajdziemy w nowej pizzeri przy ul. Gdańskiej 26. Tomi Picka przypomina o minionej dekadzie swoim menu, wystrojem i detalami.

U Tomiego – picka na grubym cieście

– Naszym założeniem było stworzenie eleganckiego miejsca z fast-foodem w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu, oferowanie wysokiej jakości w najniższej osiągalnej cenie. Tak jak widać, w cenie kanapki z sieciowego lokalu mamy fajną pizzę z dodatkami. Każda z nich waży około pół kilograma. To dobry i uczciwy posiłek – mówi Tomek, twórca lokalu.

W menu króluje PICKA na cieście „w stylu bułeczki poznańskiej”, które jest chrupiące z wierzchu a puszyste w środku. Na to kompozycja serów cheddara, ementalera i goudy. Do wyboru „swojskie” smaki: wędzona szynka, leczo z kiełbaską i warzywne, wiejska czy duszony bakłażan z kozim serem. Co ważne, pizzę można tu zjeść również w wersji bezglutenowej.

Jest też spaghetti z rzemieślniczym świeżym makaronem w trzech smakach do wyboru. A na deser kawa, herbata i ciastko.

Tomi Picka: Neonowe MTV i gry minionej epoki

Lokal przy ul. Gdańskiej 26 jest podzielony na dwie strefy. Pierwsza, restauracyjna, jest elegancka i przytulna. Tutaj można poczuć się jak w dużym pokoju w latach 90. Ją jasne ściany, meble z jasnego drewna, wiele wiszących kwiatów. Tradycyjne stoliki uzupełnia babciny kredens, wygodne fotele, mały stoliczek i stojąca lampa. Na kredensie kubeczki z emalii, książki, skrzynka jabłek. Ten kącik zachęca do odpoczynku, stwarza wrażenie ciepłego pokoju u babci. To wrażenie potęguje ciepła kawa i kawałek domowego ciasta, które również dostaniemy w lokalu. – Dziś mamy szarlotkę, za chwilę wyciągam z pieca drożdżówkę. Staramy się mieć zawsze coś dodatkowego dla klientów. Tu są kiełbasy z kaszub, z małej wędzarni. Te kiełbasy są na pizzy. Nie ma oszukiwania, dajemy klientom prawdziwe domowe jedzenie. Całe życie byłem szefem kuchni więc stawiam na jakość.

Drugą właściciel określa jako część „street”. Można tu w spokoju przysiąść, zjeść, popracować. Nie ma tradycyjnych stołów i krzeseł. Ściany zdobią naścienne malowidła wykonane w duchu lat 90.

– To graffiti z napisem MTV jest wykonane farbą UV. Gdy przygasimy światło, neonowe kolory są jeszcze bardziej widoczne. Koncepcja była nasza. Na przeciwległej ścianie widać wyobrażoną, bydgoską ulicę niczym z plakatu do gry GTA. Skąd wiadomo, że to nasze miasto? Po lokalach – Tomi Picka i Luft. – To lokal mojej siostry, Madziuni. Kooperujemy ze sobą, wspieramy wzajemnie. Tutaj mamy trzy kultowe auta z tamtych lat. Ich tablice rejestracyjne symbolizują mnie, moją siostrę i żonę. To miał być taki styl jak z Vice City – mówi właściciel lokalu. Naścienne malowidła wykonała para artystów z Częstochowy, którzy w sieci są znani jako Zmalowani.pl. Relację z pracy w lokalu przy Gdańskiej 26 wrzucili na platformę Tik Tok.

Nie mniejszą uwagę przyciąga jedyny w swoim rodzaju „automat” do gier. Pomimo tradycyjnego otworu wrzutowego, nie przyjmuje monet. Można na nim za darmo zagrać w niezliczoną ilość gier z minionej epoki – w tym Mortal Kombat jak z automatu Arcade.

– Działamy tutaj lokalnie, regionalnie. Mamy herbatę z lokalnego sklepu. Dominik z TurboWorkshop zrobił obudowę automatu do gier i inne elementy wystroju. Generalnie ten lokal zbudowali bydgoszczanie. Ja przyjechałem tutaj z Trójmiasta do siostry. Utworzyła się taka fajna regionalna inicjatywa. Wspieramy się nawzajem. Będziemy próbowali połączyć się z całą ul. Gdańską. Chcemy zrobić kooperację w celu odświeżenia tej ulicy. Tutaj obok w bramie jest fajne miejsce żeby stworzyć ogród letni i zimowy. Jeżeli tylko będzie ruch, to wszystko będzie się tutaj rozwijać – snuje plany Tomek.

Tomi Picka zaprasza gości od 12 do 20. W piątek i sobotę lokal jest otwarty nieco dłużej. Pizzerię można odwiedzić z czworonożnym przyjacielem.

Zapisz się do naszego newslettera!

Udostępnij: Facebook Twitter