Ekipa O choinka! w tym roku będzie rozwoziła drzewka w dniach 7-8 grudnia / Fot. O choinka!
Bydgoszczanin postanowił zrobić znajomym prezenty świąteczne przez zakup choinki. Miły gest przerodził się w akcję, która wspiera fundację opiekującą się skrzywdzonymi dziećmi. W tym roku do rozwiezienia jest ponad 600 drzewek.
Akcja O choinka! narodziła się w Bydgoszczy i rozrosła się do sześciu miast w Polsce. Wolontariusze w weekend (7-8 grudnia) rozwiozą 650 choinek. Pomysł powstał w 2019 roku, gdy jeden z organizatorów, Adam Matuszewski, postanowił sprawić swoim najbliższym i przyjaciołom nietypowy świąteczny prezent – samodzielnie kupić, dostarczyć i wnieść do ich domów świąteczne drzewka. – Narzeczony pojechał na plantację, aby kupić drzewko dla rodziny. Okazało się, że sprzedawali dopiero od 15 sztuk. Postanowił wziąć większą ilość dla znajomych jako prezent – tłumaczy Emilia Suchomska, koordynatorka akcji.
Gest ten wzbudził niezwykle pozytywne emocje. Nie tylko sam pomysł na prezent okazał się trafiony, ale także odciążenie przyjaciół w załatwianiu jednego z obowiązków na długiej liście przedświątecznych zadań było bardzo docenione.
Znajomi chcieli mu się zrewanżować, oferując nie tylko pokrycie kosztów drzewek, ale również dodatkowe datki za rachubę. Zebrane pieniądze postanowił przekazać na cele charytatywne. To właśnie wtedy narodziła się idea, by w kolejnym roku rozszerzyć inicjatywę, proponując dostarczenie choinek szerszej grupie znajomych w zamian za dobrowolne wpłaty na Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, wspierającą dzieci dotknięte przemocą i wykorzystaniem seksualnym.
W 2021 roku znalazło się chętnych na 74 choinki, zebrano wówczas 7800 zł. Przed rokiem dostarczono już 355 choinek, a na konto fundacji przelano 74 616 zł, co pozwoliło na odebranie około 3000 połączeń od dzieci i młodzieży na telefon zaufania (116 111).
W tym roku organizatorzy za cel postawili sobie sprzedaż 600 choinek. W dwa tygodnie od startu akcji na początku listopada, zebrali chętnych na aż 650 drzewek. Zapisy już wstrzymano. Organizatorzy chcieliby zebrać około 120 tys. zł.
– Wolontariusze rozwożą choinki po Bydgoszczy, Toruniu, Poznaniu, Wrocławiu i Warszawie oraz po okolicach tych miast. Działa z nami już 90 osób, które posiadają kilkadziesiąt pojazdów. Współpracujemy z różnymi plantacjami. Dowozimy jodły kaukaskie, około 2 metrowe. Są one ścinane krótko przed weekendem, w którym rozwozimy drzewka. Podjeżdżamy i przynosimy pod wskazany adres. Choinki są warte ok. 160 zł, to jest cena bazowa. Ale wpłacający przekazują do puszki dobrowolny datek – wyjaśnia Emilia Suchomska.
Doręczający choinki są zwykle przebrani za elfy, renifery i mikołaje. Więc nie zdziwmy się, że gdzieś w Bydgoszczy z auta wyskoczą przebrani dorośli, trzymający choinkę. W naszym mieście zamówiono ok. 360 choinek. Podczas finału akcji 17 samochodów uda się w 26 zaplanowanych tras.
– Ludzie kupują też choinki nie tylko dla siebie, ale wskazują inny adres. Są to często domy dziecka lub uboższe rodziny. Kiedy przywozimy choinkę w takie miejsca, a zwykle są to niespodzianki, dzieci bardzo się cieszą na widok drzewka – mówi koordynatorka.
Akcję można wesprzeć także przez zbiórkę internetową, bez kupowania choinki. Ci, którzy w przyszłym roku będą chcieli dołączyć, powinni śledzić stronę O Choinka. Fundacja podjęła współpracę z organizatorami i pomaga przy koordynowaniu akcji w Warszawie.
Zapisz się do newslettera „Bydgoszcz Informuje”!