Polonez i belgijka w sercu Bydgoszczy. Świętujemy Międzynarodowy Dzień Tańca [ZDJĘCIA]

Tańce na Starym Rynku / Fot. B. Witkowski/UMB

Dzieci, młodzież i dorośli stworzyli taneczny krąg, który wypełnił płytę Starego Rynku. Przy dźwiękach znanych utworów uczcili Międzynarodowy Dzień Tańca.

Gdy dzwony pobliskiej katedry wybiły południe, tancerze z Element Street Dance Studio rozpoczęli energetyczny występ. Było widać, że taniec nowoczesny to ich żywioł. Po pokazie do zabawy włączyli się także uczniowie z przedszkola „Puchatek” oraz szkół podstawowych nr 33 i 14, a także tancerze z Zespołu Pieśni i Tańca Płomienie i MDK nr 4. Do tradycyjnego poloneza korowód poprowadziła Izabela Grochowska.

– To jest kolejna nasza wspólna inicjatywa z Miejskim Centrum Kultury. Wcześniej organizowaliśmy mm.in. flashmoby, tańce integracyjne w różnych miejscach. W zeszłym roku stwierdziliśmy, że Stary Rynek to jest to miejsce, które musimy pokazywać na cały świat. Bydgoszcz to nasze miasto, jesteśmy z niego dumni i chcemy tę miłość pokazywać właśnie tu na płycie starego rynku. Chcemy, żeby Bydgoszcz była wesoła, taneczna i żeby była razem – mówi choreograf „Płomieni”.

– Muszę przyznać, że Bydgoszcz jest bardzo taneczna a jej mieszkańcy coraz chętniej włączają się w różne aktywności. Uważam, że takich spontanicznych inicjatyw jak dzisiejsza, powinno być jak najwięcej. Szczycimy się mianem „Miasta Muzyki”, to dobry bodziec dla roztańczenia bydgoszczan. Dzisiaj są z nami szkoły i przedszkola – m.in. SP nr 14, gdzie taniec gości na co dzień – dodaje Izabela Grochowska.

Po polonezie uczestnicy wspólnie zatańczyli wesołą belgijkę. To jednak był dopiero początek wspólnej zabawy. Magdalena Przepierska z 5 Element Street Dance Studio stworzyła wspólną choreografię do piosenki „APT”. W rytm znanego przeboju tańczyli nawet przechodzący przez stary rynek bydgoszczanie.

Wspólne obchody Międzynarodowego Dnia Tańca zakończyły we wtorek (29 kwietnia) solowe popisy taneczne. Dzieci nie trzeba było specjalnie zachęcać. Każde z nich chciało pokazać swoje umiejętności pośrodku ogromnego kręgu. Szczególnie aktywna była grupa chłopców dopingowana przez rodziców. – To szkoła nr 14, najodważniejsze dzieciaki, gdzie działa Zespół Pieśni i Tańca „Płomienie”. Są też różnego rodzaju zajęcia taneczne dla dzieci. Taniec jest również na lekcjach wychowania fizycznego. Bardzo fajna szkoła, polecam – mówiła mama jednego z roztańczonych chłopców.

Zapisz się do naszego newslettera!

Udostępnij: Facebook Twitter