Premiera w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. „Buka” przeciwstawia się postsowieckim normom

Jak być kobietą w XXI wieku? Jak pozostać sobą i stanąć w kontrze do przypisywanych kobietom tradycyjnych ról? Swoim życiem i wyborami odpowiada na te pytania tytułowa Buka, z której doświadczeniami może utożsamiać się każda kobieta na świecie.

„Buka” to sztuka napisana przez Lenę Laguszonkową i Katerynę Penkovą. Reżyseruje ją Olga Turutia-Prasolova. To kobiece trio przenosi na teatralne deski uniwersalną opowieść o byciu kobietą w XXI wieku. O trudach pozostania sobą w świecie, gdzie wciąż królują skostniałe schematy. Buka to trzydziestolatka, która nie daje się zdefiniować przez pryzmat męskości. W jej życiu i relacjach z bliskimi można odnaleźć cząstkę z codzienności każdej kobiety. Bohaterka sztuki toczy wewnętrzną walkę z postoswieckim pojmowaniem kobiety. Znajduje odwagę by zabierać głos w dyskusji o najważniejszych sprawach.

Premiera „Buki” miała pierwotnie odbyć się w ukraińskiej Odessie. Twórcze plany pokrzyżował nagły wybuch wojny. Po niemal dwóch latach sztuka ujrzy światło dzienne na scenie Teatru Polskiego w Bydgoszczy. O swoich motywach i perspektywie opowiedziała reżyserka spektaklu.

– Ukraina przez bardzo długi czas znajdowała się pd wpływem Związku Radzieckiego. Była cenzura. My chcemy się odciąć od tego co sowieckie. Ta okupacja zabiła w zarodku wszystko co ukraińskie, naszą sztukę i kulturę. Naszych pisarzy, poetów i ludzi kultury unicestwili podczas stalinowskich czystek. Teraz nam potrzeba powrotu do własnej sztuki, własnego głosu i kultury. Nasza bohaterka, Buka – ona jest buntowniczką. Buntuje się przeciwko postsowieckim normom, jakie narzuca jej społeczeństwo. Modelowi kobiety, przekazywanemu z pokolenia na pokolenie, utrwalanemu przez Związek Radziecki. W sztuce występuję dziewczynka, która jest przedstawicielką nowego pokolenia. Ona nie ma już tego całego bagażu, jej będzie się żyło łatwiej. Ta sztuka miała być po raz pierwszy wystawiona 25 lutego 2022 roku w Odessie. Jedną z ról miała grać właśnie Zhenia Doliak. To był nieco inny projekt, z innym reżyserem. My podjęliśmy się przywrócenia tego projektu do życia. Udało się tutaj, w Bydgoszczy – mówi Olga Turutia-Prasolova, reżyserka spektaklu. Kobieta podkreśla, że w naszym teatrze panuje inna, nieco bardziej swobodna atmosfera niż na Ukrainie. Docenia partnerskie stosunki całego zespołu Teatru Polskiego w Bydgoszczy.

Premiera spektaklu „Buka” odbędzie się w piątek, 24 listopada na małej scenie Teatru Polskiego w Bydgoszczy. W rolach głównych zobaczymy polsko-ukraiński duet: Dagmarę Mrowiec-Matuszak i Zhenię Doliak.

Zapisz się do naszego newslettera!

Udostępnij: Facebook Twitter