Rozbudowa Filharmonii Pomorskiej. Prawie 50 milionów z funduszy europejskich. Teraz już tylko jeden ważny krok

Tak się ma prezentować Filharmonia Pomorska po rozbudowie – wizualizacja / Mat. Kozień Architekci

Najpierw nowy kampus Akademii Muzycznej, potem czwarty krąg Opery Nova, a następnie całkowita przebudowa Filharmonii Pomorskiej. Ta ostatnia inwestycja otrzymała właśnie niemal 50 mln z programu FENiKS. Już niedługo ma zostać ogłoszony przetarg na wyłonienie wykonawcy.

– Otrzymaliśmy niemalże 50 mln zł dofinansowania w ramach programu FEnIKS na inwestycję remontu i rozbudowy naszej siedziby – radośnie informowała w czwartek (27 marca) Filharmonia Pomorska. Bydgoska inwestycja znalazła się wśród 31 kluczowych na liście ogłoszonej przez ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego. Resort ogłosił wyniki drugiego naboru w ramach Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS) 2021-2027. Przyznane dofinansowanie w wysokości 866 mln zł pozwoli na realizację kluczowych inwestycji w infrastrukturę kulturalną w całym kraju. W połączeniu z zeszłorocznym wsparciem o wartości 730 mln zł, łączna suma środków przeznaczonych na rozwój kultury wynosi niemal 1,6 mld zł.

– Warto podkreślić, że program FEnIKS na największy program finansowany ze środków europejskich nie tylko w Polsce, ale i w całej Unii. W drugim naborze umożliwiliśmy składanie wniosków również instytucjom z miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze, a takich miast jest w Polsce ponad 130. Te inwestycje będą jednym z czynników powstrzymujących to zjawisko – mówi Hanna Wróblewska, ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Filharmonia Pomorska otrzyma 49,175 mln zł. – Cieszymy się z tego bardzo. Staraliśmy się bez skutku o pieniądze z programu FENiKS w trybie pozakonkurencyjnym. Otrzymaliśmy je teraz w naborze konkurencyjnym. Nasze dofinansowanie jest drugie pod względem wysokości – powiedział Maciej Puto, dyrektor FIlharmonii Pomorskiej. Większe (50 mln zł) otrzymało tylko Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. Niespełna 50 mln złotych nie wystarczy jednak oczywiście na sfinansowanie całej inwestycji. Jej koszt, zapisany przez resort w programie FENiKS, obecnie przekracza 400 mln zł. – 50 mln zł z ministerstwa to ważny element tego mechanizmu finansowego. Nasz organ prowadzący, Urząd Marszałkowski, zapewnia 300 mln zł – mówi Maciej Puto.

Przypomnijmy, że marszałek Piotr Całbecki w ub. roku podczas inauguracji Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego zapewnił, że bydgoska filharmonia będzie rozbudowana w latach 2025-2028. Projekt opracowała już kilka lat temu krakowska pracownia architektoniczna Kozień – Architekci. Kosztował ponad 14 mln złotych. Opiera się na trzech głównych założeniach: zbudowaniu nowej sali koncertowej pod ziemią, pod placem Krzysztofa Pendereckiego; budowie budynku na potrzeby administracyjne z salami prób wzdłuż obecnego gmachu oraz generalnego remontu dotychczasowej siedziby, który będzie oczywiście obejmował przede wszystkim salę koncertową.

Tak się ma prezentować Filharmonia Pomorska po rozbudowie, pod tym placem powstanie sala koncertowa – wizualizacja / Mat. Kozień Architekci

W kwietniu ub. roku podpisano umowę z inżynierem kontraktu, firmą Portico Project Management, który także nadzoruje pracę przy powstającym gmachu kampusu Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Inżynier kontraktu wspomaga także sporządzenie dokumentacji przetargowej w celu do wyłonienia generalnego wykonawcy. – Urząd Marszałkowski w najbliższym czasie ogłosi rozpisanie tego przetargu, dzięki któremu zostanie wyłoniony wykonawca i w tym roku powinny rozpocząć się prace – powiedział dyrektor Filharmonii Pomorskiej.

Udostępnij: Facebook Twitter