Sceny z powstania warszawskiego w wykonaniu uczniów ośrodka Breille’a oraz harcerzy ZHR. Fot. Robert Sawicki
Uczniowie z ośrodka Braille’a i harcerze z grupy rekonstrukcji historycznej ZHR odtwarzali sceny z powstania warszawskiego.
Grupa uczniów z ośrodka Braille’a właśnie skończyła śpiewać piosenki z powstania warszawskiego. Ubrani w mundury, „panterki”, z bronią, w hełmach. Z biało-czerwonymi opaskami i legitymacjami powstańczymi przygotowanymi wcześniej przez harcerzy.
Na korytarzu ośrodka harcerka Maria Łatka odczytuje im zadania: przejdziecie przez kanały, głowy nisko. Po chwili cała grupa rusza powoli w stronę schodów prowadzących na podwórko. Wszyscy trzymają się liny. Wszak jesteśmy w Kujawsko-Pomorskim Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczy nr 1 dla Dzieci i Młodzieży Słabo Widzącej i Niewidomej im. Louisa Braille’ a w Bydgoszczy. Harcerze asekurują całą grupę.
Dalszy scenariusz zakładał atak zmotoryzowanego oddziału Niemców, na powstańczą barykadę, którą wcześniej ustawili wychowankowie ośrodka.
– Pomysł zrodził się po stronie drużyny harcerskiej, z którą współpracujemy przy okazji konkursów historycznych. Chcieliśmy przybliżyć nie tylko wiedzę o powstaniu, ale również mundury i broń. Nasi uczniowie na co dzień nie mogą tego dotknąć czy przeżyć – mówi Małgorzata Szczepanek, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczy nr 1 dla Dzieci i Młodzieży Słabo Widzącej i Niewidomej im. Louisa Braille’ a w Bydgoszczy. – Dziś jesteśmy uczestnikami tego projektu mocno wspierającego emocje i przybliżającego tamte czasy.
– Od trzech lat współpracujemy z ośrodkiem, a jako harcerscy rekonstruktorzy braliśmy udział w konkursach dotyczących żołnierzy wyklętych – dodaje harcmistrz Witold Szady. – Wtedy powstał pomysł zrobienia wspólnego widowiska. Dziś uczniowie przebrali się w mundury, mieli kontakt z bronią. 70-rocznicę powstania warszawskiego skłoniła nas, żeby jeszcze w tym roku to przygotować taki projekt. Oczywiście to już nie są miesiące, w których trwało powstanie, ale bardzo chcieliśmy, żeby uczniowie to przeżyli. Nie ma tu huków, strzelania, ponieważ uczniowie są na to wrażliwi, są za to odgłosy wody kapiącej w kanałach i pisku szczurów.
– Postanowiliśmy zorganizować dla uczniów sceny z powstania warszawskiego, żeby na własnej skórze mogli poczuć to, co ich dziadkowie, przodkowie w okupowanej Warszawie – wyjaśnia Maria Łatka. – Scenariusz zakłada wspólne śpiewy, rozdanie legitymacji, biało-czerwonych opasek, zejście kanałami. Uczniowie zbudują także barykadę, a później będą ją bronili.
– Dzisiejsze zajęcia wymyśliliśmy wspólnie z Witoldem Szadym – opowiada Maciej Basiński, nauczyciel historii w ośrodku Braille’ a w Bydgoszczy. – Cyklicznie w marcu robiliśmy konkurs historyczny poświęcony żołnierzom wyklętym. Chyba dwa lata temu zaprosiliśmy na konkurs harcerską grupę rekonstrukcyjną. Przyszli w mundurach, z bronią. Witek Szady zaprosił uczniów, by choć dotknęli mundurów i broni. Okazało się, że pojawiły się tak silne emocje, że niektórzy nie chcieli oddać broni. Jak to chłopcy, poczuli broń. Wtedy razem uznaliśmy, że trzeba zaangażować naszych uczniów i harcerzy we wspólny projekt. Uznaliśmy, że najlepsze będzie powstanie warszawskie. Zebraliśmy pieniądze na projekt „Powstanie Braille’m pisane” dopiero w grudniu. Dziś uczniowie i harcerze przedstawiają widowisko historyczne, uczestniczą w żywej lekcji historii.
W widowisku uczestniczyło 60 uczniów ośrodka podzielonych na sześć batalionów. – Chętnych było więcej, bo w naszej szkole uczy się 500 uczniów. Witek Szady obiecał, że będą następne wspólne działania, w które zaangażują się kolejne osoby – dodaje Maciej Basiński.
Zapisz się na newsletter „Bydgoszcz Informuje”!