Damian Wierzbicki, atakujący Visły Proline Bydgoszcz jest mocny punktem drużyny / Fot. Archiwum
Siatkarskie rozgrywki w Polsce wchodzą w decydującą fazę. Dla drużyny OnlyBio Pałac sezon już się zakończył. Visła Proline zwyciężyła w ćwierćfinale Tauron 1. ligi. W następnym etapie zmierzą się z głównym kandydatem do awansu.
Siatkarki OnlyBio Pałac Bydgoszcz zajęły ósme miejsce (5 zwycięstw i 15 porażek) w rundzie zasadniczej żeńskiej Tauron Ligi. Pozwoliło im to – po dwóch gorszych sezonach – awansować do fazy play off. Jednak zdołały wygrać w niej tylko jednego seta. W ćwierćfinale uległy ubiegłorocznemu brązowemu medaliście – ŁKS Łódź i zwycięzcy rundy zasadniczej (oba mecze po 3:0 dla łodzianek). Później o siódme miejsce powalczyły z Volley Wrocław. W Bydgoszczy (16 kwietnia) lepsze były zawodniczki z Dolnego Śląska (0:3). Wrocławianki wyższość pokazały również u siebie w piątek (21 kwietnia) – (3:1).
Udany początek sezonu
Pałacanki rozpoczęły sezon pod wodzą Mirosława Zawieracza. Jego podopieczne po szóstej kolejce zajmowały nawet 4. pozycję w tabeli. Podporą drużyny była wówczas reprezentantka Polski Monika Gałkowska, która zdobywała średnio 22 punkty na mecz. Później przyszła seria dziewięciu porażek. W styczniu Gałkowska postanowiła wyjechać do Włoch, by reprezentować drużynę z Perugii. Zastąpiła ją 19-letnia Anneclaire Ter Brugge. Dla Holenderki była to pierwsza siatkarska przygoda poza ojczyzną. Nie wykręciła już tak imponujących liczb jak Polka, grała w kratkę. W lutym z posadą trenera pożegnał się Mirosław Zawieracz. Jednakże widmo spadku odeszło wraz z wycofaniem się z ligi Legionovii Legionowo. Drużynę dalej poprowadził dotychczasowy asystent, Jakub Tęcza. Pod jego wodzą bydgoszczanki zakończyły sezon i odniosły dwa ważne zwycięstwa z UNI Opole i Grotem Budowlanymi Łódź oraz wywalczyły punkt w pięciosetowym meczu z mistrzyniami Polski Grupą Azoty Chemikiem Police, który okazał się kluczem do play off.
Visła Proline w półfinale
Na piątym miejscu fazę zasadniczą zakończyli siatkarze Visły Proline Bydgoszcz (21 zwycięstw, 9 porażek). To ich trzeci sezon na zapleczu Plus Ligi. Przez ostatnie dwa lata przegrywali w półfinale rozgrywek z BBTS Bielsko-Białą i zajmowali ostatecznie 3. miejsce.
W sobotę (22 kwietnia) w hali Immobile Łuczniczka pokonali w drugim meczu ćwierćfinałowym Mickiewicza Kluczbork (3:0), w pierwszym meczu było również 3:0 dla bydgoszczan. Tym razem w półfinale zmierzą się z MKS Będzin. Podopiecznych Michala Masnego czeka na pewno trudne zadanie, gdyż triumfatorzy rundy zasadniczej celują w awans. Siatkarze z Bydgoszczy pokonali już w tym sezonie – u siebie – ekipę z Górnego Śląska 3:0. Na wyjeździe zaś doznali porażki, również 3:0.
Włodarze klubu obrali strategię opierania składu na wychowankach. Kilka dni temu zaprezentowali nową inicjatywę. Kibice będą mogli wspierać drużynę przez portal Patronite.
W niedzielę (23 kwietnia) swój drugi ćwierćfinałowy mecz rozegra PZL LEONARDO Avia Świdnik i Exact Systems Norwid Częstochowa. Świdniczanie będą próbowali przedłużyć swoje szanse na awans do półfinału (w pierwszym spotkaniu 3:0 dla Częstochowy). Z kolei we wtorek 25 kwietnia w ostatnim czwartym ćwierćfinałowym meczu AZS AGH Kraków zmierzy się z Chemeko-System Gwardią Wrocław, który zwyciężył już 3:0 w pierwszym pojedynku.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!