Brama kamienicy przy ul. Gdańskiej 11. Często można w niej spotkać ślusarza. Janusz Skupniewicz prowadzi swój zakład w podwórku od 37 lat. - Lubię popatrzeć, co się dzieje na ulicy i porozmawiać z przechodniami - mówi bydgoski rzemieślnik.
Przetrwał na bydgoskim rynku 77 lat, aż do 1945 roku. W sklepie Franza Kreskiego przy Gdańskiej 9 można było kupić prawie wszystko. Kiedy zmarł, w nekrologu napisano: „obywatel miasta Bydgoszczy, zacny szef i prawy człowiek”.
Plac zlokalizowany przy ul. Gdańskiej 6 (przed BCF Drukarnią) to miejsce znane każdemu bydgoszczaninowi. Tutaj odbywały się liczne protesty i przemarsze. Kobiety, które w tym miejscu walczą o swoje prawa, mają szansę na upamiętnienie.