Dziś na Wyspie Młyńskiej ślubowali uczniowie klas mundurowych Bydgoskiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego. Szkoła otrzymała również sztandar.
Jeśli na spotkanie z pierwszoklasistami przyjeżdża generał polskiego wojska, a uroczystości przyglądają się komendanci wojewódzcy i miejscy policji, służby więziennej czy straży miejskiej to znaczy, że mamy do czynienia z niezwykłym wydarzeniem. I tak było w istocie, dziś Wyspę Młyńską wypełnili młodzi ludzie w mundurach. Pierwszoklasiści klas mundurowych BZDZ składali przysięgę, a ich starsi koledzy i koleżanki oglądali, jak ich szkoła otrzymuje swój sztandar. A wszystko w towarzystwie orkiestry wojskowej, sprzętu wojskowego i z udziałem licznie zgromadzonej publiczności, wśród której nie brakowało dumnych rodziców i dziadków uczniów biorących udział w uroczystości.
Tę otworzył, witając się z pocztami sztandarowymi i dokonując przeglądu kompanii honorowej, gen. bryg. Witold Bartoszek, dowódca 1 Pomorskiej Brygady Logistycznej, z którą BZDZ współpracuje. Nie brakowało zaprzyjaźnionych służb mundurowych i dyrektorów placówek współpracujących ze szkołą z całego regionu. Gości powitał dyrektor szkoły Mieszko Wdowiak, który w swoich wystąpieniach przedstawiał dokonania kierowanej przez siebie placówki podkreślając, że nauka w niej daje ogromne możliwości rozwoju tym, którzy zdecydują się na skorzystanie z jej oferty.
Podobnego zdania byli uczniowie klas trzecich, z którymi w czasie uroczystości rozmawialiśmy.
– W klasie mundurowej uczy się bardzo dobrze, podobają mi się zajęcia dotyczące broni, musztry. Mamy fajne relacje z naszymi nauczycielami, bo ciekawie podchodzą do prowadzenia lekcji. Od początku chciałam iść do „mundurówki” i nigdy tej decyzji nie żałowałam. Oczekuję, że kończąc szkołę będą miała już wiele umiejętności związanych z wojskiem. Wielu moich znajomych chce iść później do wojska, część do policji, straży czy służby więziennej, bo takie profile w szkole też mamy. Ja chwalę sobie zajęcia z logistyki, to z tą branżą chciałabym się w przyszłości związać – mówiła nam Agata, uczennica 3 klasy.
Również poza wojskiem swoją przyszłość widzi Bartek, także uczeń klasy 3. – Po skończeniu szkoły również chciałbym znaleźć zajęcie w logistyce, jednak myślę o założeniu firmy, bądź oddziału firmy związanej z logistyką. Niekoniecznie swoją przyszłość widzę więc w mundurze, raczej w biznesie. Liczę, że umiejętności które nabędę w szkole mi w tym pomogą. Wielu moich kolegów i koleżanek, bo dziewczyn w szkole jest prawie połowa, chce związać się z „mundurówką”. Na pewno będzie im łatwiej się dostać np. do szkół oficerskich – nie ma wątpliwości uczeń.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!
