Wandale ze złej Bajki. Koszty ich działalności idą w tysiące złotych

Zniszczona wiata przystankowa na Bajce / Fot. Nadesłane

Zaciętą walkę z szybami stoczyli wandale na przystanku tramwajowym na fordońskim osiedlu Bajka. Pod ich naporem „padły” trzy szyby.

We wtorek (22 kwietnia) rano pasażerowie komunikacji, którzy chcieli skorzystać z przystanku na Bajce zastali chodnik zasypany odłamkami szkła. To efekt „radosnej” działalności wandali, którzy zniszczyli dwie wiaty przystankowe, wybijając trzy szyby i uszkadzając inne elementy konstrukcji.

W 2024 roku Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wydał 150 533 złote na wstawianie nowych szyb, co stanowi prawie 1/3 środków przeznaczonych na prace remontowe. Gdyby przyjąć stawki ZDMiKP na rok 2025, to wstawienie dwóch wybitych tylnych szyb (1920x855x8 mm) oraz jednej bocznej (1920x1245x8 mm) – zgodnie ze zdjęciem z przystanku Bajka – to koszt wymiany tych szyb zamyka się kwotą 3 468,97 złotych – poinformowała Katarzyna Muszyńska, rzeczniczka ZDMiKP w Bydgoszczy.

Z tym zastrzeżeniem, że tym razem koszty poniesie inna miejska spółka – Tramwaj Fordon, bowiem przystanek tramwajowy Bajka utrzymywany jest w zakresie prac remontowych (w tym wymiany zbitych szyb) przez tę spółkę, podobnie jak wszystkie przystanki powstałe w ramach inwestycji Tramwaj do Fordonu. 

– Do zadań ZDMiKP w Bydgoszczy odnośnie w/w przystanków należy wyłącznie ich mycie oraz wymiana rozkładów. Sprzątaniem wszystkich przystanków (również w zakresie sprzątania szkła) zajmuje się Wydział Gospodarki Komunalnej UM w Bydgoszczy – informuje rzeczniczka, zapewniając, że wiaty ZDMiKP są ubezpieczone i w przypadku wybicia szyb są one przedmiotem stosownej procedury odszkodowawczej.

To kolejny akt wandalizmu na Bajce. Niedawno wstawiono w ogrodzenie oddzielające przystanki od ulicy Władysława Andersa osłony, które również zostały zniszczone. Jak się wydaje niektórym zajmuje zbyt wiele czasu dojście do przejścia dla pieszych (w dniach szkolnych bezpiecznie przeprowadza przez nie „agatka”) i wolą przebiegać w niedozwolonym miejscu przez jezdnię, a osłony im to utrudniały.

W mediach społecznościowych można znaleźć więcej zdjęć ze świątecznej dewastacji przystanków, koszty ich naprawy wyniosą kolejne tysiące złotych. Jeszcze we wtorek na bajce uprzątnięto rozbite szkło, na wprawienie kolejnych szyb trzeba jeszcze poczekać.

Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter