Ruch przy ul. Warmińskiego 7-9 to zapowiedź ciekawej inwestycji w tej części miasta / Fot. B. Witkowski / UMB
Obiekt przy ulicy Warmińskiego bydgoszczanom coraz mniej kojarzył się z byłym zakładem „Jutrzenki”, a coraz bardziej z poprzemysłową ruiną, która „straszyła” przechodniów od kilkunastu lat. Wkrótce się to zmieni.
Ta część ulicy Warmińskiego od zawsze związana była z produkcją słodyczy. To tu, w okresie międzywojennym, zlokalizowano Fabrykę Cukrów i Czekolady „Bracia Tysler”. Po wojnie powstała tu „Jutrzenka”, przez kilka lat funkcjonując jeszcze jako Pomorskie Zjednoczone Fabryki Cukrów i Czekolady. Bydgoski zakład wszedł na Giełdę Papierów Wartościowych jako część Jutrzenka Holding S.A. Przy ul. Warmińskiego produkcji jednak zaniechano, przenosząc ją m.in. na Osową Górę.
Od ponad 20 lat budynki stoją puste, a teren wraz z nieruchomościami trafił w prywatne ręce i zmieniał właścicieli. Nie wszyscy już pamiętają, że miało tu powstać sporej wielkości centrum handlowe, mówiło się również, że ten fragment miasta stanie się częścią planowanego centrum kongresowego. Każdy z tych pomysłów zakładał wyburzenia pofabrycznych budynków. W porę jednak zareagowały służby konserwatorskie, co z jednej strony uchroniło nieruchomość przed wyburzeniem, a z drugiej skomplikowało plany inwestorom. Trzeba było długo czekać, zanim zgłosił się taki, który miał pomysł na wykorzystanie tego terenu zgodnie z planem zagospodarowania (budownictwo mieszkaniowe i usługi). Przypomnijmy – w bezpośrednim sąsiedztwie powstaje osiedle Nowy Port, budowane przez spółkę AWZ Deweloper. Wkrótce te dwa projekty zmienią ten kwartał Bydgoszczy nie do poznania.
– Obiekty przy ul. Warmińskiego 7-9 znajdują się w strefie B ochrony konserwatorskiej, co oznacza, że wszystkie inwestycje polegające na rozbiórce, nadbudowie, dobudowie muszą być konsultowane ze służbami konserwatorskimi – mówi Sławomir Marcysiak, Miejski Konserwator Zabytków.
I tak właśnie było w wypadku tej inwestycji. Nie było żadnego problemu ze zgodą na wyburzenie budynków pomocniczych, których walory historyczne były raczej nikłe. Nieco inaczej sprawa wygląda z głównym obiektem byłej fabryki.
Dawny właściciel bardzo „zabiegał” o to, by budynek który stał pusty od 1989 roku, nadawał się tylko do rozbiórki, usunięto między innymi części stropów i filarów podtrzymujących. Teraz projekt, po uzgodnieniach z nowymi właścicielami, zakłada zachowanie ściany frontowej fabryki, a także największego z kominów. Do tego zachowany zostanie reprezentacyjny portal wejściowy – mówi Sławomir Marcysiak.
Konserwator informuje, że budynek zostanie nadbudowany jednym piętrem, pojawi się również przejazd (droga wewnętrzna) do osiedla, które buduje AWZ Deweloper. – Na działce przy ul. Warmińskiego 9 powstanie z kolei budynek usługowo-mieszkalny z ceglano-szklaną elewacją, który będzie przylegać do sąsiednich budynków. Wszystkie prace odbywają się zgodnie z projektem, który w mojej ocenie wygląda ciekawie i po jego realizowaniu da nam kolejny atrakcyjny kawałek miasta – uważa Sławomir Marcysiak.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!