Abramczyk Polonia pokonała Stal Rzeszów 49:41
– To nie będzie łatwy mecz dla gospodarzy – przewidywał Tomasz Gollob, ekspert stacji Canal+. Miał rację.
W Łodzi, w wyjazdowym spotkaniu, bydgoscy żużlowcy wygrali z Orłem różnicą 20 punktów. Wielu z 9 tys. kibiców, którzy w Wielką Sobotę zjawili się na stadionie przy ul. Sportowej liczyli na podobny rezultat. Ekipa z Rzeszowa, która straciła przed sezonem Taia Woffindena, a w pierwszym meczu zremisowała u siebie z PSŻ Poznań, postawiła się twardo ekipie Abramczyk Polonii.
Zawodnicy Stali z rzadka wygrywali indywidualnie wyścigi, ale umieli je remisować. Swoje robił, szczególnie w pierwszej fazie meczu, stan toru. Niezwykle trudno było dobrze wyjechać z wewnętrznych pól startowych. Starty spod bandy dawały przewagę. Poloniści powiększali jednak systematycznie przewagę. W jedenastu biegach zwyciężali indywidualnie. Trzecie pozycje dawały zwycięstwa 4:2 i osiem punktów przewagi. Abramczyk Polonia prowadziła 34:26 po X biegu – kolejne skończyły się remisami.
Pojedynki na torze były coraz bardziej ciekawe. Piękny popis żużla dali w XI wyścigu Szymon Woźniak i Marcin Nowak, ścigający się przez cztery okrążenia. Kapitan Abramczyk Polonii wyszedł zwycięsko i obronił remis. Pokazowo pod bandą, tak jak na bydgoskim torze trzeba, jeździli Kai Huckenbeck i Krzysztof Buczkowski.
Co martwi? Słaba postawa bydgoskich juniorów, szczególnie Bartosza Nowaka.
Abramczyk Polonia – Texom Stal Rzeszów 49:41
Abramczyk Polonia: Huckenbeck 8 (0, 3, 1, 3, 1), Brennan 7 (3, 1, 3, 0), Woźniak 10 (3, 1, 1, 3, 2), Łoktajew 9 (1, 3, 3, 0, 2), Buczkowski 12 (3, 3, 2, 3, 1), Andrzejewski 3 (2, 1, 0), Nowak 0 (0, w), Maroszek 0 (0)
Texom Stal: Nowak 9 (1, 2, 2, 2, 2, 0), Rew 1 (0, 1, 0), Thorsell 3 (2, 0, 1, 0, 0), Bellego 11 (0, 2, 3, 1, 2, 3), Przedpełski 10 (2, 2, 2, 1, 3), Majewski 3 (1, 2, 0), Rafalski 4 (3, 0, 1), Grmek ns
