Ulica Gimnazjalna w Bydgoszczy po raz kolejny będzie świętować!

Na wieczorne świętowanie zostanie przygotowane specjalne oświetlenie ulicy Gimnazjalnej / Fot. Nadesłane /

– Ta ulica jest pulsującym diamentem Śródmieścia – mówi Maciej Bakalarczyk, menedżer Starego Miasta i Śródmieścia.

Roman Laudański: – Skąd pomysł świętowania ulic w Bydgoszczy?

Maciej Bakalarczyk: – W sobotę 23 sierpnia od godz. 13.00 do godz. 22.00 odbędzie się Święto Ulicy Gimnazjalnej. Organizujemy je z przedsiębiorcami już po raz trzeci. Ta ulica jest pulsującym diamentem Śródmieścia. Miała swoje lepsze i gorsze momenty, na pewno remont placu Wolności jej nie pomaga, dlatego uważamy, ze trzeba „dorzucić do pieca”, ażeby Gimnazjalna dostała nowej energii. Wychodzę z założenia, że mocne punkty Starego Miasta, Śródmieścia emanują na sąsiednie tereny, dlatego trzeba je podbijać, żeby całe Śródmieście dostawało pozytywnej energii. Takich świąt ulicznych było już bardzo dużo: i na Gimnazjalnej, na Magdzińskiego, na Batorego, Jezuickiej i na Długiej. To już spora lista. Chciałbym zwiększyć liczbę wydarzeń w Śródmieściu na razie stojącym trochę z boku ruchu turystycznego. A przecież jest przepiękne! Następna w kolejce do świętowania będzie jeszcze w tym roku ulica Cieszkowskiego. Wstępne rozmowy rozpocząłem, nie mówimy jeszcze o konkretnej dacie, ale na pewno jeszcze w tym roku coś się pojawi na Cieszkowskiego.

Podczas Święta Ulicy Gimnazjalnej odbędzie się targ, na którym wystawią się lokalni, bydgoscy przedsiębiorcy. Zawsze dbam o to, by podatki zostawały w naszym mieście. Kiedy robimy jakieś wydarzenia, to dbamy o to, żeby promować bydgoskie firmy.  

– Co roku, przy okazji świąt kolejnych ulic, robi pan wystawy „Made in Bydgoszcz”. Proszę przybliżyć tę inicjatywę.

– Na tych wystawach prezentuję ciekawą historię bydgoskiego dizajnu, różnych produktów pochodzących z bydgoskich zakładów. Na wystawie podczas Święta Ulicy Gimnazjalnej pokażę przepiękne pudełka – opakowania z okresu PRL np. zabawek, odbiorników radiowych, do tego kilka fajnych plakatów. Będzie także wystawa kilkudziesięciu bydgoskich proporczyków. Zachęcam mieszkańców, jeśli posiadają jeszcze takie proporczyki, to niech przyniosą, pokażą swoje kolekcje. Bydgoskie proporczyki są nadal niedocenianą formą plastyczną.

– A kiedyś były bardzo popularne. Każdy zawieszał je na słomiance nad łóżkiem.

– Sam jako dziecko je zbierałem.

– Pamiętam swój proporczyk z „Czaru dwóch kółek”. Każdy uczestnik otrzymywał taką pamiątkę.

– Ja też mam proporczyk z „Czaru dwóch kółek”! Przecież to była ważna dla wielu z nas impreza. Kto nie chciał być żużlowcem startując na rowerach na stadionie Polonii”!

Zawsze takiej imprezie towarzyszy muzyka. Przy fontannie „Potop” będzie jazz, to i my będziemy mieli jazz. Zagra Kevin Górzyński Trio. Będzie spotkanie z Teatrem Kameralnym. Pracownicy teatru pokażą coś „od teatralnej kuchni”. W tym czasie na zapleczu odbędzie się pilates. Za kamienicami jest przepiękne podwórko, gdzie również będą się działy różne rzeczy.

– Śródmieście pełne jest dawnych podwórek – ogrodów, których na co dzień nie widzimy.

– Na szczęście coraz więcej podwórek i ogrodów przechodzi metamorfozę,i wykorzystywane są na zieleń lub wydarzenia kulturalne. Tak jest m.in. za kamienicami przy Gimnazjalnej. Ulica będzie również podświetlona, sobotni wieczór będzie dobrym czasem do zrobienia fajnych zdjęć.

– Święto jest wydarzeniem jednorazowym, ale czy Gimnazjalna ma swoją energię i młodych, którzy polubili to miejsce. W końcu obok jest słynna „jedynka”.

– Każda przestrzeń w mieście ma swoich fanów, Gimnazjalna także. To ulica bardziej młodzieżowa. Trochę alternatywna. Tam działają stali przedsiębiorcy gastronomiczni, a jakaś część zawsze się zmienia. Gimnazjalna na pewno się wyróżnia, jest trochę inna. Wiele osób porównuje tę przestrzeń do kulturalnego Berlina, artystycznej energii. Wyjątkowość tej ulicy polega również na bardzo szerokich chodnikach, które umożliwiają łatwość kreowania różnych przedsięwzięć w tym miejscu.

– Czy przy okazji święta wspominacie byłych historie byłych mieszkańców, właścicieli kamienic czy rodzin, które tam mieszkały.

– Tym razem nie koncentruję się na historii ulicy, ujęcie historyczne pojawi się przy okazji ulicy Cieszkowskiego. Trochę przez młodzieżową energię Gimnazjalnej. Będą wystawcy m.in. Galeria Szkła z ulicy Krasińskiego, czy Galeria Rzeczy Niezwykłych. Nastawiamy się bardziej na potencjalnych odbiorców. Historię zajmiemy się przy okazji ulicy Cieszkowskiego, bo to ulica historyczna od Święcickiego zaczynając.

Zapisz się na newsletter „Bydgoszcz Informuje”!

Udostępnij: Facebook Twitter