Dystrybucja węgla przez samorządy i zamrożenie cen energii – włodarze największych polskich miast spotkali się w poniedziałek, by wypracować wspólne stanowisko.
W poniedziałek 17 października w Poznaniu spotkali się przedstawiciele największych polskich miast, by w ramach Unii Metropolii Polskich wypracować stanowisko dotyczące dystrybucji węgla oraz cen energii. Samorządowcy po raz kolejny zaapelowali do rządu i ministrów, w szczególności ministrów edukacji i nauki, aby przestali straszyć komisarzami. Podkreślili, że znają swoją rolę i swoje obowiązki wobec mieszkańców. I to mieszkańcy, a nie pohukiwania ministrów, zdecydują w wyborach kiedy z pełnienia funkcji zostaną zwolnieni.
Samorządowcy chcą być gotowi do prac nad projektami ustaw: dotyczącej dystrybucji węgla przez gminy oraz zamrażającej ceny energii dla mieszkańców, przedsiębiorstw oraz samorządów. Wskazali, że Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego warunkowo pozytywnie zaopiniowała te dwa projekty ustaw. Jak podkreślono w komunikacie „ta pozytywna opinia to wyraz ogromnego zaufania wobec rządu i słów premiera Mateusza Morawieckiego, który zadeklarował, że zgłoszone przez samorządy do tych projektów uwagi zostaną wnikliwie rozpatrzone i uwzględnione”. Samorządowcy – we wprowadzaniu proponowanych zmian – liczą nie tylko na przychylność Senatu, ale także i Sejmu.
System dystrybucji węgla jest niewydolny – samorządy pomogą
– Jako samorządowcy od kilku lat jesteśmy przyzwyczajeni, że o tym, czym mamy się zająć, dowiadujemy się z konferencji prasowej – podkreśla Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. – Jednym z takich tematów była dystrybucja węgla. Dowiedzieliśmy się, że dotychczasowy system jest niewydolny i samorządy powinny się nią zająć. Odbieram to jako chęć podzielenia się porażką, która nadchodzi wraz z opadającymi temperaturami. Jako samorządowcy jesteśmy jednak gotowi się w to zaangażować – ale na określonych zasadach, o których ciągle dyskutujemy.
Przypomnijmy, w trakcie trwających niewiele ponad 24 godziny konsultacji strona samorządowa zgłosiła do obydwu projektów około 100 uwag, wniosków i poprawek. Najistotniejsze streścił Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, członek UMP.
Nie chcemy przenosić na mieszkańców kosztów energii
Walczyliśmy o trzy istotne kwestie. Pierwszą z nich była jak najniższa cena energii – na razie rząd zaproponował nam cenę netto, co oznacza, że jeśli w przyszłym roku nie będzie zerowej stawki VAT, to zapłacimy więcej – mówił Krzysztof Żuk. – Mamy jednak nadzieję na porozumienie się w tej kwestii. Druga sprawa to rozszerzenie zakresu korzystania z preferencyjnych cen na cały sektor samorządowcy czy komunalny – czyli na te zadania, jakie świadczymy dla mieszkańców. To ważne, bo nie chcemy na nich przenosić kosztów energii. Trzecią kwestią, którą rząd pozytywnie rozstrzygnął, jest to, by cały zakres naszej działalności mógł być objęty ulgami.