Do końca listopada zakończy się remont i modernizacja holownika „Certa”

W listopadzie planowany jest powrót holownika „Certa” do centrum miasta. Zostanie zacumowany w sąsiedztwie barki „Lemara”.

O powrocie bydgoskiego holownika „Certa” z Niemiec informowaliśmy w ubiegłym roku. Holownik znany był nie tylko z żeglugi rzecznej, „wystąpił” nawet w jednym z odcinków serialu „Czterej pancerni i pies”. Do 1995 roku, w Żegludze Bydgoskiej, „Certa” pływała głównie po Górnej i Dolnej Noteci, Kanale Bydgoskim i Brdzie”. Po sprowadzeniu do Bydgoszczy jednostkę czekał remont.

Do końca listopada „Certa” powinna być wyremontowana i zmodernizowana – mówi Adam Gajewski, z Miejskiego Centrum Kultury, Muzeum Legend Szyperskich. – Pod koniec listopada stanie obok barki „Lemara”. – Myśleliśmy o terminie 11 listopada, ale wykonawca remontu chciałby najpierw jednostkę zwodować i przez kilka dni obserwować, czy wszystko jest w porządku. Czy aby nie ma żadnego przecieku.

Podczas piaskowania okazało się, że w kadłubie znajdowały się dziury. – Spodziewaliśmy się, że kadłub jest w dobrym stanie, tymczasem niezbędne było zaspawanie ubytków – dodaje Adam Gajewski. – Teraz „Certa” będzie cukiereczkiem. Zobaczymy, kiedy uda się nią popływać. W przyszłym roku sezon rozpoczniemy od wiosennego przeglądu silnika.

Kiedyś planowano, że holownik „Certa” z barką „Lemara” będzie pływał m.in. do Grudziądza, Torunia czy Chełmna.

– Przygotowujemy „Certę” do wykorzystania w charakterze holownika – mówi Adam Gajewski. – Listwa odbojowa nie jest wymagana w łodziach i statkach pasażerskich, a holownik musi ją mieć. „Certa” straciła certyfikat holownika. Uzyskanie go na nowo kosztować będzie kilkadziesiąt tysięcy zł (m.in. homologacja haka oraz stateczności). Mam nadzieję, że koszty uda się pokonać. Liczymy na sponsorów, którzy zainteresują się tym pięknym statkiem.

W przyszłym roku malowanie czeka też barkę „Lemara”. – Co dziesięć lat musimy malować jednostkę – mówi Adam Gajewski. – Pora na nadbudówki, ponieważ trochę przeciekają podczas deszczu. Dwanaście zim za nami, czas na malowanie.

Tegoroczny sezon, z uwagi na pogodę, nie był najlepszy dla statków i łodzi wycieczkowych pływających po bydgoskich wodach. – Wakacje nie były w tym roku aż tak obłożone turystami – dodaje Adam Gajewski. – Na barce odwiedziło nas ponad 20 tysięcy zwiedzających i uczestników wydarzeń. W ubiegłym roku było podobnie – ponad 22 tysiące zwiedzających i uczestników wydarzeń. Jeszcze listopad i grudzień przed nami.

Także w tym roku barka „Lemara” będzie uczestniczyć w Jarmarku Świątecznym.

Od 21 listopada chcemy otwierać się popołudniami dla gości jarmarku. Zapraszamy na bezalkoholowego grzańca i pchli targ. W pierwszy weekend grudnia z Maciejem Bakalarczykiem robimy spotkanie z dawnymi pracownikami bydgoskiej „Eltry”. Będą wyroby z tych zakładów. Może w przyszłości na Szlaku Wody, Przemysłu i Rzemiosła powstanie miejsce, w którym ten sprzęt będzie można oglądać – mówi Adam Gajewski.

Warto wiedzieć

„Bydgoska „Certa” powstała w 1897 roku w stoczni Bromberger Gesellschaft, należącej później do Lloyda Bydgoskiego, a następnie do Żeglugi Bydgoskiej. Holownik z maszyną parową, pierwotnie nazwany „Irmtraut” był jedną z pierwszych jednostek z własnym napędem zbudowanych dla niemieckiego armatora w tej stoczni” – napisał w historii jednostki kapitan żeglugi śródlądowej Franciszek Manikowski.

„W latach 1897-1941 portem macierzystym statku był Berlin – Charlottenburg. W 1941 roku holownik został sprowadzony do Gdańska, a jesienią 1942 roku trafił do Bydgoszczy, do firmy Berndt&Schulz Bromberg”.

„W 1945 roku porzucony przez załogę statek zatonął. Po wydobyciu odbudowano go w Bydgoszczy i przemianowano na „Czerwińsk”.

W 1997 roku „Certa”, stojąc przy starym nabrzeżu bydgoskiego portu   po raz drugi w swojej historii zatonęła. Wydobyto ją, po remoncie stała się statkiem pasażerskim z nową nazwą: „Orlik”, który oferował bydgoszczanom rejsy po Brdzie. W 2004 roku holownik został sprzedany i trafił do Berlina, gdzie został zarejestrowany jako sportowo-turystyczna jednostka „Ahoy”.

20 grudnia 2022 roku w porcie Marina Mehlbergen statek zatonął po raz trzeci. Operacja podniesienia jednostki połączona z wypompowaniem wody trwała dwa dni i zakończyła się 30 grudnia 2023 roku”.

Następnie „Certę” odkupiło miasto Bydgoszcz. Ma być lokalną atrakcją jako zestaw holownika z barką „Lemara”.

Zapisz się na newsletter „Bydgoszcz Informuje”!

Udostępnij: Facebook Twitter