Koncert sylwestrowo-noworoczny w Operze Nova / Fot. Andrzej Makowski
Osiemset osób wystrojonych w wieczorowe suknie, garnitury i smokingi woła: Czomolungma!. Potem wydaje z siebie dziwne pojękiwanie i głośne: yeee! To możliwe tylko na sylwestrowo-noworocznym koncercie w Operze Nova. Zabawa jest przednia. Poziom artystyczny bardzo wysoki.
Za nami pierwszy z sześciu sylwestrowo-noworocznych koncertów przygotowanych przez solistów, balet, chór, orkiestrę Opery Nova pod dyrekcją Macieja Figasa. O frekwencję w ich trakcie bydgoska opera nie musi się martwić. Tym razem także bilety zostały wyprzedane. Sam znam ludzi, którzy przyjeżdżają do Bydgoszczy aż z Krakowa, aby tu bawić się na koncercie. Na piątkowe, sobotnie i noworoczny koncert w niedzielę można jeszcze ewentualnie starać się o wejściówki.
Wszystkich niespodzianek i sekretów widowiska przygotowanego w tym roku przez Sebastiana Gonciarza (reżyseria), Mariusza Napierałę (scenografia), Szymona Jachimka (scenariusz) i Macieja Figasa (kierownictwo muzyczne) nie mogę zdradzić, bo zepsułbym przyjemność z oglądania i zabawę, w którą wciąga widzów opera. Trzeba się dać porwać we współpracę i wspólną przyjemność.
W programie koncertu, który rozpoczyna się od przypomnienia najnowszej premiery Opery Nova i arii z „Fausta” Charles Gounoda dominują potem wielkie hity polskie i zagraniczne. Posłuchaliśmy więc m.in. „Czy mnie jeszcze pamiętasz” z repertuaru Czesława Niemena i „Champs Elysees” Joe Dassina. Była także bydgoska wersja trzech tenorów z nieśmiertelną „Granadą”. Wokalny popis dał niej Nazarii Kachala. Tenor studiuje na roku dyplomowym w bydgoskiej Akademii Muzycznej. Od 2018 roku współpracuje z Operą Nova. Niedawno debiutował w partii Jontka w „Halce”.
Niezwykle podobała się żywiołowa Darina Gapicz. Aplauzem kończyły się wokalne popisy występującej gościnnie Edyty Krzemień.
Znakomicie prezentuje się balet Opery Nova. Tancerze przygotowali pod okiem choreografki Pauliny Andrzejewskiej pokazy rodem z wielkich filmów muzycznych z lat 30. i 40 XX wieku, w których występował Fred Astaire.
Soliści
Edyta Krzemień
Katarzyna Nowak-Stańczyk
Magdalena Polkowska
Julia Pruszak
Marta Ustyniak-Babińska
Darina Gapicz
Małgorzata Ratajczak
Dorota Sobczak
Karol Drozd
Nazari Kachala
Janusz Ratajczak
Szymon Rona
Łukasz Jakubczak
Bartłomiej Kłos
Sławomir Kowalewski
Janusz Żak
oraz
chór, balet i orkiestra Opery Nova w Bydgoszczy