Tomasz Gollob staje na własnych nogach: „Pamiętajcie, aby walczyć do końca”

Tomasz Gollob w trakcie rehabilitacji / Fot. Facebook/Tomasz Gollob

Tomasz Gollob pokazał zdjęcie, na którym stoi – przy wspomaganiu za pomocą specjalnego urządzenia. – Budujemy formę – napisał do swoich kibiców indywidualny mistrz świata z 2010 roku.

Mija już niemal sześć lat od nieszczęśliwego wypadku, jaki zdarzył się na torze motocrossowym, niedaleko Chełmna. 23 kwietnia 2017 roku, 12 dni po swoich 46. urodzinach, doznał tam w czasie treningowych jazd, urazu kręgosłupa. Jest sparaliżowany. Przebywał wiele miesięcy w bydgoskim szpitalu wojskowym. Próbował później eksperymentalnej terapii w Chinach. Przechodzi ciągle intensywną rehabilitację. Sam mówi, że kiedyś chce stanąć na nogach o własnych siłach.

W lipcu ub. roku pokazał zdjęcie, na którym widać, jak jeździ po ulicach Osielska na specjalnym rowerze, poruszanym siłą rąk. – Najważniejsze, że jest szczęście widoczne na twarzy – pisali do niego kibice.

Teraz zaprezentował fotografię, na której stoi, wspomagany specjalnym urządzeniem „pionizującym” stosowanym w rehabilitacji. – Budujemy formę. Sezon już za miesiąc, dlatego przygotowania wchodzą w decydującą fazę. Wierzę, że jesteście ze mną. No i pamiętajcie, by walczyć do końca – napisał Tomasz Gollob na swoim profilu, na Facebooku.

Tomasz Gollob / Fot. Facebook/Tomasz Gollob

Zdjęcie spotkało się z ogromnym odzewem kibiców. Jeden z nich napisał – Panie Tomaszu, pamiętam nasze spotkanie na jednym z turnusów rehabilitacyjnych w wojskowym szpitalu w Bydgoszczy. Nawet mam zdjęcie z tej rozmowy. Pan walczy z ogromnym bólem i ogromna niepełnosprawnością. Ja tylko nie mam części nogi, ale łączy nas jedno: chęć walki i dążenie do tego by być sprawniejszym. Ja po tych latach ciężkich treningów, mimo mojej niepełnosprawności, biegam. Życzę i Tobie, abyś spełnił swoje marzenia i nigdy się nie poddawał. Pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie nam pisane spotkanie się w bardziej przyjaznych warunkach.

Gollob prowadzi aktywne życie. Jest dyrektorem sportowym bydgoskiej Polonii, komentuje i jest ekspertem stacji Canal+ podczas transmisji z meczów żużlowej ekstraligi i turniejów Grand Prix.

Udostępnij: Facebook Twitter