Pożary w Grecji. Samolot z Rodos przyleci do Bydgoszczy. Turyści powinni obserwować komunikaty biur podróży

Odwoływane są wycieczki turystyczne do hoteli w południowej części Rodos. Wyspa zmaga się z wielkimi pożarami. Część turystów nie wyleci z Bydgoszczy i innych miast na wakacje do Grecji.

Na wyspie Rodos trwają największe od lat pożary. Szczególnie zagrożone są tereny na południu wysypy. Płomienie pojawiły się w poniedziałek, 24 lipca w tzw. strefie turystycznej. Na wyspie przeprowadzono największą w historii ewakuację. Ukazały się też informacje o zagrożeniach na wyspie Korfu, choć tam sytuacja jest opanowana, turyści, którzy ze względów bezpieczeństwa byli ewakuowani, wrócili do swoich miejsc pobytu.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało w tej sprawie komunikat: – Jeśli przebywasz na Rodos lub na Korfu zachowaj szczególną ostrożność i bezwzględnie stosuj się do poleceń służb porządkowych. Rekomendujemy powstrzymanie się przed wyjazdami w miejsca na wyspie, które władze greckie uznały za niebezpieczne lub zamknięte dla ruchu turystycznego – czytamy.

Następny samolot czarterowy z Rodos do Bydgoszczy przyleci w piątek, 28 lipca. – Mogę potwierdzić, że samolot z pasażerami przyleci do nas, ale czy odleci z nimi, to zależy od biur podróży – wyjaśnia Mateusz Dul z Biura Prasowego Portu Lotniczego Bydgoszcz.

Wakacje w południowej części Rodos odwołane

Z lotu czarterowego z bydgoskiego lotniska korzystają klienci biur podróży: Tui, Rainbow, Itaka, Grecos i platforma wakacje.pl.

Wiemy już, że z Bydgoszczy nie wylecą na pewno klienci Tui. – Kierując się troską, informujemy, że anulujemy imprezy turystyczne na wyspę Rodos z zaplanowanym wylotem w dniu 28 lipca 2023 roku. Samoloty w tym dniu polecą do naszych klientów, którzy wtedy mają planowany powrót do Polski. Będziemy kontaktować się ze wszystkimi klientami, którzy mieli rozpocząć wyjazd na Rodos z TUI – informuje biuro.

Zaś Itaka odwołuje wycieczki tylko do niektórych hoteli. Biuro powiadomiło: – Klientom, którzy mieli zaplanowany wypoczynek na wylot w dniu 28 lipca 2023 w hotelach: Sun Beach, Ekaterini, Stafilia Beach, Genadii Grand, Ledras proponujemy zamianę rezerwacji na inną wybraną ofertę dostępną aktualnie w sprzedaży lub na pobyt w innym hotelu w innym terminie na Rodos lub bezkosztową rezygnację. Jednocześnie informujemy, że hotele na północy wyspy, które stanowią większość oferty Itaki na Rodos funkcjonują bez zakłóceń. Jeżeli jednak Klienci z hoteli z terenów nieobjętych pożarami wyrażą chęć zmiany, umożliwiamy zmianę rezerwacji na inną, wybraną ofertę.

Z uwagi na przeciążenie linii telefonicznych Itaka prosi o przesyłanie e-maili na adres: cok@itaka.pl

Grecos informuje, że: – Wylot 28 lipca odbędzie się według planu. Klienci mogą spędzić wakacje w hotelach na północy wyspy, gdzie jest bezpiecznie: Hotel Evi, Hotel Evita Bay, Hotel Evita Mare, Hotel Golden Oddyssey, Hotel Kriamos Blue, Hotel Mitsis Alila, Hotel Mitsis Faliraki, Hotel Mitsis Grand, Hotel Mitsis La Vita, Hotel Mitsis Petit Palais, Hotel Porto Angeli, Hotel Sun Palace, Hotel Sunshine Rhodes, Hotel Blue Sea Island, Hotel Ialyssos Bay, Hotel Cosmopolitan Melia, Hotel Ixian Grand, Hotel Cook’s Club Kolymbia. Wstrzymujemy tymczasowo operację w hotelach na południu. Niebawem wyjdziemy z komunikacją do klientów, których dotyczy ta zmiana.

Biuro zapewnia też pomoc klientom na miejscu. – Obecnie staramy się zabezpieczyć miejsca w hotelach dla tych klientów, którzy chcą kontynuować pobyt wakacyjny na północy wyspy, w miejscach bezpiecznych. Robimy wszystko, aby jak najszybciej zapewnić dodatkowe samoloty powrotne do Polski wszystkim klientom, którzy wyrazili chęć szybszego powrotu. Część naszych klientów już wyleciała, część wyleci jeszcze dziś oraz jutro – poinformowano w poniedziałek, 24 lipca.

Rainbow także nie wyśle swoich klientów do południowej części wyspy. – Jutrzejsze przyloty do pięciu hoteli położonych w rejonie zagrożonym zostały przez nas anulowane w trosce o komfort turystów. Dotyczy to hoteli: Costa Lindia, Ilyssion. White Olive Premium Lindos, Lindos Breeze, Labranda Kiotari Miraluna, Lindos White Hotel & Suites. Klienci, którzy mieli lecieć do tych hoteli otrzymali możliwość przepisania na inną imprezę Rainbow lub zwrotu środków. Pozostałe obiekty z naszej oferty na Rodos nie są zagrożone. Sytuacja na miejscu nie wpływa bezpieczeństwo naszych turystów i mogą oni normalnie korzystać ze wszystkich udogodnień – wyjaśnia biuro.

W przypadku planowanego wyjazdu Rainbow eksperci w Call Center odpowiedzą na pytania pod numerem telefonu: 42 680 38 51.

Wakacje.pl kontaktuje się z turystami indywidualnie. – Bezpieczeństwo klientów jest naszym priorytetem. Na bieżąco monitorujemy sytuację dotyczącą pożarów w Grecji. Ze wszystkimi klientami, którzy w najbliższych dniach mają zaplanowany wylot na Rodos, skontaktowaliśmy się lub skontaktujemy się indywidualnie, by poinformować o dalszych możliwych krokach dotyczących rezerwacji.

Szczegółowe informacje powinni przekazywać na bieżąco organizatorzy wyjazdów. Jeśli biuro podróży nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, MSZ zaleca powiadomienie Ambasady RP w Atenach.

Ambasada RP w Atenach przez cały czas informuje o zagrożeniach i działaniach służb miejscowych za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz poprzez udostępniony telefony alarmowe: +30 693 655 46 29 (linia całodobowa), +30 210 6797743 oraz +30 210 6771. Najświeższe informacje dot. pożarów dostępne są w mediach społecznościowych greckich służb ratunkowych: 112 Greece.

Pożary w Grecji. Można wrócić nawet bez dokumentów

Ministerstwo uspokaja, że loty z Rodos do Polski nie są zagrożone, a większość przewoźników przygotowuje specjalne połączenia lotnicze, które umożliwią wcześniejszy powrót z wakacji. MSZ zapewnia, że utrata dokumentów nie jest przeszkodą w powrocie do kraju. Jeśli nie uda się przywieźć wszystkich bagażów będą one dostarczane po powrocie do Polski. Na lotnisku w Rodos działa specjalny punkt, w którym można otrzymać zaświadczenie umożliwiające przelot.

Przez pożary trawiona jest cała Grecja. Niekontrolowany ogień pojawia się na jej kontynentalnej części, jak i na innych wyspach. Na Krecie również ustanowiono najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Niestety, przewidywana jest kolejna fala upałów. Słupki termometrów mogą pokazywać ponad 40 stopni. Na obfite opady deszczu nie ma co liczyć.

Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter