Rekonstrukcja zamku bydgoskiego jest znów uszkodzona / Fot. B. Witkowski / UMB
Makieta średniowiecznego zamku znów została uszkodzona. Zniszczony jest dach jednej z wież. Ktoś wybił w niej też szybki. – Będziemy ją niedługo odnawiać – mówi Jerzy Derenda, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy.
To nie pierwsze zniszczenie makiety. Na przełomie stycznia i lutego 2022 również uszkodzono dachówkę na tej samej wieży. Skradziono także tablicę z informacjami o zamku i sponsorach. Makietę odnowiono i zainstalowano nową tablicę. Postanowiono również założyć monitoring. Rok po tym zdarzeniu, dach tej samej wieżyczki znów jest uszkodzony. Wybito też kolejną szybkę.
W kamerze nie udało się niczego zauważyć
– Uszkodzenia nie są znaczące. Wandale robią to zwykle pod osłoną nocy. Jesteśmy już w kontakcie z firmą, która wykonała makietę. Niedługo będziemy ją znów odnawiać. Mamy teraz sporo pracy związanej ze 100-leciem Towarzystwa, ale postaramy się jak najszybciej odnowić zamek. Liczymy na wsparcie od konserwatora zabytków – przekazuje Jerzy Derenda, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy.
– Przez zbite okienka ludzie wsadzają jakieś przedmioty. Myślałem, że uda się uniknąć takich zdarzeń. Po rozmowach z miastem udało się założyć w tym miejscu monitoring, jak widać, na niewiele się to zdało, nie odstraszyło rozrabiaków. Nie pozwoliło nawet ich ująć – dodaje.
– Na wniosek Towarzystwa, w czerwcu 2022 roku, w tym miejscu uruchomiono kamerę stałopozycjną skierowaną na makietę. Od tej pory odnotowano jeden incydent. W październiku 2022 roku, o godz. 2.48 trzy kobiety weszły na makietę. Od razu wysłano na miejsce patrol policji. Wsiadły one prędzej do taksówki. Funkcjonariusze na miejscu nie stwierdzili uszkodzeń – wyjaśnia Arkadiusz Bereszyński, rzecznik Straży Miejskiej w Bydgoszczy.
W Bydgoszczy był zamek
Miniatura w skali 1:20 znajduje się przy ul. Grodzkiej. Tuż przy siedzibie mBanku. Stworzono ją i otwarto w 2010 roku z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy. Za projekt rekonstrukcji, na podstawie źródeł historycznych odpowiedzialny jest archeolog Robert Grochowski. Wykonano ją w firmie zajmującej się budownictwem artystycznym „BUD-ART” ze Świecia z barwionego betonu. Zamek można podziwiać z każdej strony. Jest nawet przy nim metalowa platforma, aby można było zobaczyć jego wnętrze z góry.
– Zamek bydgoski to bardzo ważna część historii naszego miasta. Jego mury broniły go przed różnymi najazdami, a teraz sami niszczymy pamiątkę po nim – mówi prezes TMMB.
Zamek bydgoski wybudowano na planie prostokąta na wzgórzu w XIV wieku w czasie lokacji miasta. Pełnił on ważną rolę obronną podczas wojny z zakonem krzyżackim i potopu szwedzkiego. W czasie najazdu Szwedów został zniszczony. Po wcieleniu Bydgoszcz do zaboru pruskiego, pozostałości po warowni rozebrano i wykorzystano do innych, powstających budynków. Źródła wskazują, że ostatnie ruiny zamku były widoczne jeszcze w 1910 roku.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!