Kolejne udane święto bydgoskiej ulicy w centrum miasta. Na Magdzińskiego Fest 2 bawiliśmy się świetnie.
– Na ulicy wybrzmiewała muzyka elektroniczna. Kamienice i Hala Targowa były podświetlone czerwonym światłem. Można było obejrzeć zdjęcia dawnych neonów z Bydgoszczy, m.in. z ul. Gdańskiej czy „Piękno Ziemi Bydgoskiej” przy dworcu kolejowym. W Hali Targowej odbył się wykład o neonach. Przewodnicy oprowadzali po całej ulicy, od Starego Rynku po kościół jezuitów. Dowiedzieliśmy się, że w kościele są największe organy w województwie, a zegar kościelny jest sterowany z satelity we Frankfurcie na Menem. W lokalach tego dnia były zniżki na jedzenie i napoje – relacjonuje jeden z uczestników imprezy.
– Im więcej takich imprez tym lepiej. To nie tylko okazja do zjedzenia i wypicia czegoś dobrego, ale spotkania się w ciekawym gronie i dowiedzenia się o swoim mieście rzeczy, które chyba w powszechnej świadomości nie są zbyt zakorzenione – mówi bydgoszczanin.
Pierwszy Magdzińskiego Fest odbył się kilka lat temu. Teraz odbyła się jego druga edycja. To inicjatywa Macieja Bakalarczyka, menedżera Starego Miasta i Śródmieścia, współfinansowana z budżetu Miasta Bydgoszczy.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!