Sterta opon porzucona przy wiacie śmietnikowej / Fot. Straż Miejska
Podjechał furgonetką i wyrzucił opony przy wiacie śmietnikowej. Został uchwycony przez fotopułapkę. Straż Miejska namierzyła sprawcę, który zapłacił 500 zł mandatu. A można opony za darmo oddać w PSZOK – trzeba tylko podjechać.
Bydgoskie fotopułapki działają. Jest na to kolejny przykład. Dzięki zapisowi z jednej z nich bydgoscy strażnicy miejscy ukarali sprawcę zanieczyszczania miejsc publicznych.
Pod jedną z wiat śmietnikowych w mieście podjechał kierowca prowadzący furgonetką marki Renault. Było popołudnie. Kierowca pozostawił przy wiacie kilka opon, a potem odjechał. – W trakcie przeprowadzonych czynności wyjaśniających funkcjonariusze ustalili właścicielkę przedmiotowego pojazdu, która na okazanych zdjęciach rozpoznała pracownika jej firmy. Wskazany mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu, za co został ukarany najwyższym możliwym mandatem przewidzianym za to wykroczenie w wysokości 500 zł. Ponadto sprawca uprzątnął także pozostawione wcześniej odpady – informują strażnicy.
Przypominamy, że każdy mieszkaniec Bydgoszczy opłacający tzw. opłatę śmieciową w mieści, ma prawo do pozostawienia nieodpłatnie ośmiu opon rocznie w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
Wykorzystując zapis z fotopułapek, Straż Miejska w Bydgoszczy w 2024 roku ujawniła łącznie 14 przypadków zanieczyszczania miejsc publicznych. W zdecydowanej większości sprawcy uprzątnęli pozostawione przez siebie odpady i zostali ukarani najwyższym mandatem, tj. 500 zł. Tylko w jednym przypadku osoba zaśmiecająca miejsce publiczne nie posprzątała nieczystości. Wobec niej został skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
