Trwa budowa hali lekkoatletycznej hali na Zawiszy / Fot. B. Witkowski/ UMB
W kompleksie sportowym Zawiszy szykują się zmiany, z których najbardziej ucieszą się lekkoatleci. Na stadionie głównym będzie nowy tartan. Trwają również prace przy hali lekkoatletyczno-strzeleckiej.
Pierwsza ze zmian dotyczy głównej areny, przeznaczonej do zawodów piłkarskich i lekkoatletycznych. Na niebieskiej bieżni prezentowały się już światowe sławy, jak chociażby Kirani James czy Yohan Blake. Co roku na bydgoskim obiekcie odbywają się znane imprezy lekkoatletyczne, w tym Memoriał Ireny Szewińskiej, zaliczany do World Athletics Continental Tour Golden, cyklu imprez pod patronatem światowej federacji lekkiej atletyki, będący drugim szczeblem imprez światowych, po Diamentowej Lidze.
Już niedługo stary tartan zostanie zdjęty. Nawierzchnia zostanie następnie wyczyszczona, a następnie kładzione będą tzw. warstwa przyczepna i nowy tartan – w identycznym kolorze jak dotychczas, niebieskim. Według umowy firma Tamex na wykonanie prac ma czas do końca roku.
Z powodu tej inwestycji piłkarze Zawiszy nie będą rozgrywać meczów III ligi na własnym boisku. Wszystkie następne spotkania rundy jesiennej odbędą się na wyjazdach. Ostatnim meczem „niebiesko-czarnych” na własnym stadionie w tym roku będzie mecz z Cartusią Kartuzy (20 września).
Może to również wpłynąć na przebieg trasy Bydgoskiego Biegu Niepodległości, który w ub. roku zaczynał się i kończył właśnie na bieżni Zawiszy.
Zawisza. Trwa budowa wyczekiwanej hali
W kompleksie sportowym Zawiszy widać już także, jak postępują prace przy hali lekkoatletyczno-strzeleckiej. To obecnie roboty ziemne. Stawiane są już fundamenty części przeznaczonej dla lekkoatletów. W najbliższych dniach powinny być już utworzone pierwsze stropy w przegłębieniach, gdzie przebywać będą strzelcy. Trzeba było zmienić także położenie ciepłociągu, który utrudniał prace, ale już z tym sobie poradzono.
Na parterze znajdzie się część lekkoatletyczna o pow. ok. 6500 m kw. z bieżną owalną o długości 200 m z sześcioma torami. Będzie również ośmiotorowa bieżnia do biegów sprinterskich na 60 m oraz skocznie w dal, wzwyż, skoku o tyczce, koło do pchnięcia kulą. W podziemnej kondygnacji powstanie strzelnica o powierzchni ok. 3200 mkw. przeznaczona do zmagań sportowych na dystansie 10, 25 i 50 m. Hala pozwoli na przeprowadzenie zawodów rangi krajowej i międzynarodowej w obu dyscyplinach.
Nowa hala powstaje w miejscu, gdzie stały tzw. olimpijki, czyli baraki, w których mieszkali sportowcy. – Cieszę się, bo to bardzo potrzebna dla nas sportowców hala – mówi Paweł Wojciechowski, który niedawno zakończył karierę.
W środku nowej hali zaprojektowano składane miejsca dla widzów. W hali lekkoatletycznej powstanie trybuna na ponad 300 osób, a w strzelniczej na 198 osób. Wejście główne zaplanowano od strony południowej. Budynek będzie miał ponad 16,5 m wysokości, a jego wymiary zewnętrzne wyniosą około 60 na 120 m. Dach ma zostać pokryty panelami aluminiowymi o gładkiej strukturze i o grubości 3 mm. Panele będą polerowane na wysoki połysk, zabezpieczone antykorozyjnie i pokryte powłoką antygrafitti. Naziemna część hali będzie miała kształt przypominający spływającą kroplę wody. Na elewacji pojawią się okładziny ułożone we wzór nawiązujący do litery „Z” – jak Zawisza.
Koszt inwestycji wyniesie ponad 80 mln złotych. Za prace odpowiedzialna jest spółka Strabag. Kosztami dzielą się miasto (30 proc.), samorząd województwa (20 proc) i rząd, który zapewni połowę finansowania z programu „Inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu”.
Obiekt powinien być już ukończony na początku 2026 roku. Wtedy w Toruniu odbędą się lekkoatletyczne mistrzostwa świata. Bydgoska hala ma być zapleczem treningowym sportowców.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!