Budowa czwartego kręgu Opery Nova. Mostek Kiepury zamknięty dla przechodniów

Od poniedziałku (20 marca) zamknięty został Mostek Jana Kiepury między Operą Nova a Wyspą Młyńską. Jest pomysł, aby dobudować do niego tymczasowe zejście na bulwary. Ale minie kilka miesięcy, zanim ono powstanie.

Metalowy płot całkowicie przegradza wejście na schody wiodące z bulwaru nad Brdą na Mostek Kiepury. Wcześniej od kilku już tygodni nie można było przejść bezpośrednio od Opery na mostek. Teraz wykonawca budowy czwartego kręgu zamknął całkowicie możliwość wejścia na kładkę.

Z bulwarów na Wyspę Młyńską

Początkowo pojawiały się sygnały mówiące o tym, że będzie można wybudować tymczasowe zejście z kładki na bulwary, tak by zachować ciągłość ruchu pieszego w tym miejscu. I tak właśnie będzie, nie nastąpi to jednak szybko. Pytamy o to Wojciecha Bartczaka z Opery Nova, pełnomocnika ds. rozbudowy.

– Pan Stefan Markowski, pełnomocnik prezydenta ds. budowy czwartego kręgu Opery Nova zgłosił, że jest konieczność wykonania zejścia z mostku tak, by umożliwić wejście na Wyspę Młyńską. Sprawdzamy czy można to zamierzenie włączyć w koszty budowy. Z takim wnioskiem i prośbą o akceptację dyrektor Maciej Figas wystąpił już do Urzędu Marszałkowskiego – informuje Wojciech Bartczak, pełnomocnik ds. rozbudowy Opery Nova. – My jako inwestor wątpliwości co do tego, że przejście być powinno, nie mamy.

Zanim ten pomysł zostanie zrealizowany, Mostek Kiepury może być wyłączony dla pieszych przez 3-4 miesiące. Wiadomo też, że w związku z wykonywaniem kolejnych prac przy budowie podziemnego parkingu i czwartego kręgu konieczne będzie zamknięcie, na około miesiąc, przejście pod samą kładką na odcinku od ulicy Karmelickiej do opery. Kiedy nastąpi wyłączenie tego odcinka z ruchu pieszego i rowerowego nie wiadomo, będzie to miało związek z postępem prac na budowie.

– Niedaleko bulwarów będą wkopywane, na głębokości przekraczającej 8 metrów, ścianki szczelinowe. Będzie to zabezpieczenie podziemnego garażu i parkingu. Prace ciężkiego sprzętu będą odbywać się blisko bulwarów, które ze względów bezpieczeństwa na ten czas trzeba będzie zamknąć – zapowiada Wojciech Bartczak.

Najnowsze informacje z Bydgoszczy – zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter