Chorujemy na potęgę. – Mamy do czynienia z wyrównawczym odbiciem wirusologicznym po pandemii koronawirusa

Fot. PixaBay

– Katar, kaszel, może być duszność, świszczący oddech. Te objawy występują przy przeziębieniu, dodatkowo mogą pojawiać się zaburzenia oddechowe w postaci odczucia duszności. To przykład najczęstszego zakażenia wirusem RSV – ostrzega dr Danuta Kurylak, zastępca dyrektora ds. medycznych Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy

Roman Laudański: – Minister zdrowia alarmuje, że w ciągu tygodnia doszło w kraju do 270 tys. zachorowań na grypę. Połowa przypadków to dzieci. Jak jest sytuacja w waszym szpitalu?

Dr Danuta Kurylak, zastępca dyrektora ds. medycznych Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy – Mamy mnóstwo zachorowań i są to przede wszystkim infekcje wirusowe górnych i dolnych dróg oddechowych. Nadal dominuje wirus RSV, wirusy grypy oraz grypopodobne. Zdarzają się sytuacje, w których pacjentów musimy kłaść na korytarzu lub w oddziałowych gabinetach zabiegowych, gdzie oczekują, aż inny pacjent będzie wypisany ze szpitala. Trwa to od kilkunastu minut do godziny.

Z jakimi objawami rodzice przywożą dzieci?

– Bardzo klasycznymi: katar, kaszel, może być duszność, świszczący oddech. Te objawy występują przy przeziębieniu, dodatkowo mogą pojawiać się zaburzenia oddechowe w postaci odczucia duszności. To przykład najczęstszego zakażenia wirusem RSV. Dotyczy to starszych i młodszych dzieci, a najbardziej niebezpieczne jest u małych dzieci, ponieważ dochodzi wtedy do zapalenia oskrzelików i niewydolności oddechowej. Dzieci muszą być leczone w warunkach szpitalnych, wymagają tlenoterapii i nawilżania.

W minionych latach w sezonie grypowym odnotowywaliście tyle samo pacjentów?

– Wygląda na to, że mamy do czynienia z wyrównawczym odbiciem wirusologicznym po pandemii koronawirusa. W poprzednich dwóch latach nie notowaliśmy tyle zachorowań, ponieważ więcej osób nosiło maseczki i chroniło się przed różnymi zakażeniami.

A co ze szczepieniem dzieci przeciwko grypie?

– Skuteczność szczepień jest naukowo udowodniona. Jako lekarze pediatrzy zalecamy i proponujemy rodzicom szczepienie dzieci i młodzieży. Oczywiście lekarze interniści polecają je także dorosłym. Szczepienia są jak najbardziej wskazane, ponieważ chronią przed ciężkimi postaciami i powikłaniami grypy.

Udostępnij: Facebook Twitter