Kadr z planu filmowego „Zamach na papieża”. Widać na nim meble z kabiny ciszy w bydgoskim Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego / Fot. Bartosz Mrozowski
Na planie zdjęciowym najnowszego thrillera Władysława Pasikowskiego pojawiły się meble stanowiące wyposażenie kabiny ciszy z Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego.
Kabina ciszy trafiła do Muzeum Uchodźstwa i Dyplomacji Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w 2014 roku, po likwidacji Konsulatu RP w Kolonii. Do bydgoskiej placówki przy ul. Berwińskiego przywieziono ją dzięki uprzejmości Ministerstwa Spraw Zagranicznych. To relikt z czasów „zimnej wojny”. – Niektórzy twierdzą, że słychać w niej „echa dawnych rozmów – mówi nam dr Aleksandra Sara Jankowska, kuratorka muzeum.
„Trudno byłoby pozyskać z innego źródła”
Pracowniczka muzeum opisała nam kulisy wypożyczenia: – Około rok temu skontaktowała się z nami Ewa Jastrzębska, szefowa produkcji z prośbą o wypożyczenie mebli. Za zgodą rektora uczelni, pod specjalnym nadzorem, użyczono je do studia filmowego w Warszawie. Nie było ich u nas przez jeden weekend.
Opowiada dalej: – Użycie całej konstrukcji od nas do filmu byłoby niemożliwe, bo jest ona na stałe zamontowana w muzeum. Jak widać na kadrach z planu, scenarzyści przygotowali podobną konstrukcję. Warto dopowiedzieć, że w oryginale ta kabina nie była bezbarwna, tylko miała kremowy kolor. U nas jest przedstawiona w takich sposób, aby można było dobrze widzieć jej wnętrze, tak samo zrobiono w filmie. Wykorzystanie naszych mebli dowodzi profesjonalnego podejścia filmowców. Trudno byłoby im pozyskać je z innego źródła, a mogliby wykorzystać zwykłe krzesła i meble.
Została zbudowana w latach 70-tych XX wieku i zamontowana w polskiej placówce dyplomatycznej Kolonii. Działała jak klatka Faradaya, odbijając fale elektromagnetyczne i chroniąc rozmowy dyplomatów i szpiegów przed podsłuchami. Całość jest stworzona z 87 segmentów. Waży blisko 2 tony.
Konstrukcję i meble wykonano z przeźroczystej pleksi. Kilkadziesiąt głośników zamontowanych w ścianach generowało biały szum, uniemożliwiający rejestrowanie dźwięku, a specjalistyczne systemy blokowały wyciek widma akustycznego. W czasie zimnej wojny to właśnie w takich pomieszczeniach ważyły się losy Europy i świata.
Jedna z największych tajemnic XX wieku
Film „Zamach na papieża” to thriller inspirowany zamachem na Jana Pawła II w 1981 roku. Pasikowski, mistrz łączenia faktów i fikcji, po raz kolejny przygotował opowieść pełną napięcia oraz moralnych dylematów. W tym pełnym niepokojów filmie elementy kabiny ciszy zyskują zupełnie nowy kontekst, stając się częścią opowieści o tajnych operacjach, o wyborach moralnych i cienkiej granicy między lojalnością a zdradą. Autorem scenografii jest Wojciech Żogała – jeden z najwybitniejszych polskich scenografów filmowych, wielokrotnie nagradzany za swoje prace. Dla świata kina to opowieść o zamachu na papieża. Premiera filmu odbyła się 3 października. W filmie wystąpił Bogusław Linda. Legendarny aktor przekazał, że to jego pożegnanie z kinem.
Zapisz się do newslettera „Bydgoszcz Informuje”!