Sztuczny zbiornik z wodą z Brdy, trawiasta plaża pod drzewami – tak ma wyglądać nowe kąpielisko w Parku Centralnym, między halą Immobile Łuczniczka a mostem Toruńskim.
– Chcemy jako miasto mieć otwarte kąpielisko – zadeklarował na konferencji prasowej w ratuszu zastępca prezydenta Bydgoszczy, Michał Sztybel.
Przypomnijmy, że miasto opracowywało jednocześnie trzy koncepcje umiejscowienia otwartych kąpielisk. Pierwsza, najbardziej atrakcyjna i jednocześnie najdroższa (koszt ok. 50 mln zł) to kąpielisko przy Astorii, nad brzegiem Brdy między ul Królowej Jadwigi a ul. Unii Lubelskiej. Drugi pomysł to Balaton na Bartodziejach, a trzecim był Park Centralny
– W związku z brakiem dofinansowania z programu Polski Ład na kąpielisko przy Astorii, musieliśmy podjąć decyzję – mówi zastępca prezydenta. Miasto wybrało lokalizację w Parku Centralnym. Na środowej konferencji prasowej nie ukrywano, że jednym z głównych motywów takiego wyboru były koszty (ok. 8 mln zł) – sześciokrotnie niższe niż w przypadku Astorii.
– Z tych trzech lokalizacji ta była najtańsza. Jest tam odpowiednia komunikacja publiczna i dostęp do parkingów. Ten projekt jest najszybszy do realizacji. Jutro ogłaszamy przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej – mówi Sztybel w czwartek (29 września)
Dokumentacja ma powstać w ciągu 12 miesięcy, razem z pozwoleniem na budowę. – W roku 2024, jeśli sytuacja finansowa pozwoli, rozpoczną się prace i będziemy mogli korzystać z kąpieliska – deklaruje zastępca prezydenta.
Park Centralny – nowe drzewa
Koszty to jeden kluczowych elementów wyboru tej inwestycji. – Każda miejska inwestycja jest obarczona ryzykiem. Mówiliśmy o tym na środowej sesji. Musimy jednak opracować projekty kolejnych inwestycji, żeby być gotowym w razie ewentualnych nowych możliwości z Polskiego Ładu. One się mogą nagle pojawić i miasto nie może być zaskoczone, że nie ma gotowych projektów – tłumaczy Sztybel.
Obecna wersja jest skromniejsza w stosunku do pierwotnej koncepcji. Przede wszystkim nie ma sztucznej plaży piaszczystej. – Celem i podstawą zachowanie naturalnego charakteru parku, zieleni, drzew, siedlisk ptaków – mówi Sztybel.
W kąpielisku, w Parku Centralnym można będzie położyć się na trawie na brzegu sztucznego zbiornika wodnego, przez który będzie przepływać woda z Brdy. – Zakładamy, że wycinek drzew nie będzie. Dodatkowo posadzimy co najmniej 100 nowych drzew. Celem jest minimalizacja negatywnego wpływu na środowisko naturalne. – dodał zastępca prezydenta na konferencji prasowej.
Akwen będzie miał maksymalnie do 3 tys. m kw. – z przepływem wody. Zejścia do wody zostanie dostosowane dla osób niepełnosprawnych. Powstanie strefa rekreacji, gastronomii, oświetlenie, miejsca dla ratowników. Na ścieżkach postawione będą nowe ławki.
Powstanie kąpielisk otwartych znalazło się na piątym miejscu w konsultacjach społecznych, w których bydgoszczanie wskazywali kolejność ważnych dla miasta inwestycji.
Przypomnijmy, że ich lista rozpoczynała się według bydgoszczan od rewitalizacji nabrzeży Brdy, potem znalazły się na niej przebudowa ul. Nakielskiej, rewitalizacja Kanału Bydgoskiego i rozbudowa infrastruktury rowerowej.