Zabytkowy budynek ZSM nr 1 i, Franciszka Siemiradzkiego / Fot. B. Witkowski/UMB
Już w sobotę (24 maja) roku Zespół Szkół Mechanicznych nr 1 w Bydgoszczy (dawniej Technikum Mechaniczno-Elektryczne) będzie obchodzić 115-lecie istnienia.
Z tej okazji, szkoła zaprasza absolwentów oraz miłośników Zespołu Szkół Mechanicznych nr 1 im. Franciszka Siemiradzkiego w Bydgoszczy na wspólne świętowanie! – W ten szczególny dzień możecie spotkać znajomych z klasy, którzy dzisiaj zamieszkują często odległe miejsca na świecie. Pokażecie swoim dzieciom, wnukom ławkę, w której siedzieliście w ich wieku, zapoznacie z nauczycielami. Wrócicie do wspomnień i poczujcie klimat tamtych lat, kiedy mieliście naście lat. Spotkajmy się wszyscy 24 maja 2025 roku! Przewidujemy dla Was wiele atrakcji. Będziemy świętować najpierw w Opera Nova, potem w szkole. Wieczorem zapraszamy na wielki bal absolwentów w Hotelu Park – zapraszają organizatorzy.
Tymczasem absolwenci klasy 5 B elektrycznej, uczący się w latach 1970-1975) świętowali już 16 maja w restauracji Telimena.
Zenon Imbierowski z klasy 5 B elektrycznej wspomina: – W roku 1970 dumnie i wspólnie wkroczyliśmy do budynku szkoły, która nosiła nazwę TME (komu to…przeszkadzało) i zostaliśmy uczniami klasy pierwszej elektrycznej, z literką „B”. Zdecydowana większość naszych koleżanek i kolegów przeżyła szok, kiedy poznała nauczycieli, ich bardzo wysokie wymagania w stosunku do uczniów oraz inne atrakcje, jak na przykład: polowanie na tych, którzy nie noszą tarczy, na zbyt długie włosy itd. Wśród różnych kół zainteresowań, moja grupa koleżeńska, którą tworzyli Zdzisław Bock, Janusz Kwaśniewski, Stanisław Ciesielski, miała inne zainteresowania kulturalno-weekendowe. Głównie były to „specjalistyczne zajęcia pozaszkolne”. W piątki lub soboty po południu godnie reprezentowaliśmy TME, uczestnicząc w wieczorkach tanecznych i dyskotekach organizowanych przez „żeńskie szkoły”, przykładowo Licea: Medyczne, Ekonomiczne, Spożywcze.
W latach siedemdziesiątych powstał kabaret, który robił furorę zarówno w szkole, jak i na turniejach i przeglądach miejskich. Podstawowy skład tworzyli: Zdzisław Zachwieja, Janusz Zachwieja, Marek Bieliński (muzyk), piękne dziewczyny: Małgosia Lewandowska, Danuta Jankowska, i ja. Później dołączyli jeszcze moi klasowi koledzy: Zdzisław Bock i Józek Grochowski. Zaskoczeniem było, że nasz program nie był cenzurowany przez szkolną dyrekcję. Choć zdarzyła się kłopotliwa przygoda z cenzurą, po naszym występie w ramach programu „Estrada dla amatorów” w ”Kaskadzie”. Ale to już było… Gdybym nie był uczniem TME, nie spotkałbym wielu moich wspaniałych Koleżanek (z pewną wyjątkowo wspaniałą Danką na czele) i Kolegów – wspomina Zenon Imbierowski.
Zapisz się na newsletter „Bydgoszcz Informuje”!