Przetarg na prąd dla miasta i bydgoszczan. Ceny poszybowały ostro w górę

Państwowa spółka Enea SA, jako jedyna, złożyła ofertę w przetargu na dostawę energii elektrycznej dla Bydgoskiej Grupy Zakupowej, której lideruje miasto Bydgoszcz. Oferowane ceny są kilkakrotnie wyższe od dotychczasowych.

Bydgoska Grupa Zakupowa szykuje się do zakupu energii elektrycznej i gazu na rok 2023. Bydgoszcz jest jej liderem. Grupa funkcjonuje od 2013 roku. Tworzy ją 20 różnych podmiotów kupujących prąd m.in miasto Bydgoszcz, pow. bydgoski i kilka ościennych gmin, miejskie spółki, uczelnie, szpital miejski.  Tańszy prąd był dostarczany do ponad 2 tys. obiektów w Bydgoszczy oraz w gminach ościennych.

Prąd był tańszy. Teraz jest inaczej

Cel powołania grupy był prosty – wspólne oszczędności. – Zgodnie z prostym prawem ekonomii: im więcej kupujesz, tym taniej kupujesz. Udawało się nam wspólnie kupować energię w przetargach i oszczędzaliśmy dzięki temu od 20 do 40 proc. – mówi Tomasz Bońdos, koordynator Zespołu ds. Zarządzania Energią w bydgoskim ratuszu. – Ceny na Towarowej Giełdzie Energii poszybowały w górę – mówi Bońdos. Wzrosty są nawet pięciokrotne. Na TGE dominują cztery energetyczne spółki skarbu państwa. Oferują 80 proc. sprzedawanej energii.

W ub. roku miasto wydało na wszystkie media 70 mln złotych. W tym roku, według szacunków koszt całości mediów używanych m.in. w bydgoskich szkołach, uczelniach, spółkach komunalnych, szpitalu miejskim oraz do oświetlania ulic ma sięgnąć wg prognoz 94 mln złotych.

Bydgoska Grupa Zakupowa kupuje prąd

Umowa podpisana przez Bydgoską Grupę Zakupową na potrzeby wszystkich należących do niej podmiotów obowiązuje do końca 2022 roku.

BGZ otworzyła kolejny przetarg na dostawę energii elektrycznej na rok 2023. W czwartek (8 września) otwarto oferty. Bydgoska Grupa Zakupowa, w trzech różnych grupach taryfowych, zamierzała łącznie przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia ok. 133 mln złotych. Oferta, jaką proponuje w sumie spółka Enea jest niemal dwukrotnie wyższa –  przekracza 250 mln zł.       

Jednym z elementów zamówienia jest dostawa energii na potrzeby oświetlenia ulic i dróg w Bydgoszczy i pozostałych gminach należących do Bydgoskiej Grupy Zakupowej. BGZ zamierzała przeznaczyć na ten cel w 2023 roku 31,4 mln zł. Oferta Enei to 51,9 mln złotych.

Ile Bydgoszcz wydaje na energię

Wydatki na miejską energię w samej Bydgoszczy – począwszy od oświetlenia ulic, prądu dla szkół, energii dla tramwajów itp. – rosną z roku na rok. W 2019 roku było to 23,4 mln zł. W 2021 roku miasto wydało już 31,8 mln (w tym Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej – 17,7 mln). W tym roku ten koszt ma sięgnąć 45 mln (ZDMiKP – 26.5 mln), a w 2023 – szacunkowo – już 184 mln zł.

Wzrost kosztów wyraziście widać, jeśli poda się cenę za megawat. Obecnie wynosi ona, w zależności od taryfy, od 618 do 668 złotych. Cena w przetargu, razem z podatkiem akcyzowym, to już od 2800 zł do 3426 złotych. Wzrost wynosi więc od 453 procent do 513 proc.

Posiedzenie Bydgoskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego

W czwartek (8 września) prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski, zwołał posiedzenie Bydgoskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego z udziałem wójtów i burmistrzów gmin z pow. bydgoskiego oraz gestorów sieci energetycznych, gazowych i cieplnych. – Dziś poznaliśmy jedyną ofertę państwowego monopolisty. Po serii niekorzystnych zmian w prawie, Polskim Ładzie z kolejnymi poprawkami i uznaniowym dzieleniu dotacji na inwestycje to kolejne uderzenie w mieszkańców polskich miast. Około pięciokrotna podwyżka cen prądu dla miasta (…) to kolejny cios w polskie samorządy – komentował ofertę nowych cen prądu prezydent Rafał Bruski.

Udostępnij: Facebook Twitter