Bydgoszcz i Grudziądz to dwa miasta, które wybrały prezydenta w pierwszej turze. W Toruniu, Włocławku i Inowrocławiu będzie za dwa tygodnie druga tura.
W woj. kujawsko-pomorskim mamy pięć tzw. miast prezydenckich. W Bydgoszczy już wiadomo, że na kolejne pięć lat wybrano Rafała Bruskiego (Koalicja Obywatelska), który zwyciężył w pierwszej turze z poparciem 53,5 proc. głosów. Zwyciężył Łukasza Schreibera, posła PiS i byłego ministra w rządzie Mateusza Morawieckiego startującego z komitetu Bydgoska Prawica.
W pierwszej turze wybory zostały rozstrzygnięte także w Grudziądzu. Tam zdecydowanie wygrał także dotychczasowy prezydent Maciej Glamowski (KWW Sojusz Obywatelski Grudziądz) zbierając aż 68,2 proc. głosów. Krzysztof Kosiński (PiS) miał 19,47 poparcia.
Wybory samorządowe 2024. Czekają Toruń, Włocławek i Inowrocław
Nie ma natomiast rozstrzygnięcia w trzech kolejnych miastach prezydenckich Kujawsko-Pomorskiego. Dość niespodziewanie druga tura czeka wyborców w Toruniu, gdzie od 2002 roku rządzi Michał Zaleski. Od 2006 roku zwyciężał w pierwszej turze. Tym razem czeka go dogrywka, a na dodatek startuje z drugiego miejsca. W pierwszej turze wyborów w Toruniu zwyciężył Paweł Gulewski, kandydat Koalicji Obywatelskiej – 38,28 proc. Zaleski (KWW Michała Zaleskiego) osiągnął poparcie 26,41 proc. mieszkańcow Torunia. Ta dwójka zdystansowała aż sześcioro pozostałych rywali. Trzeci w tej stawce był Adrian Mól (PiS) – 12,79 proc.
Druga tura odbędzie się także we Włocławku, gdzie w pierwszej turze najlepszy wynik osiągnął kandydat Lewicy, senator Krzysztof Kukucki – 41,4 proc. Obecny prezydent Marek Wojtkowski (Koalicja Obywatelska) zdobył poparcie 29,88 proc. włocławian. 21 kwietnia czeka ich starcie w drugiej turze.
Sześcioro kandydatów wystartowało w niedzielę (7 kwietnia) do wyborów na prezydenta Inowrocławia. Rządzący w tym mieście po zdobyciu przez Ryszarda Brejzę mandatu senatora, Wojciech Piniewski (Koalicja Obywatelska) zdobył w pierwszej turze najlepszy wynik – 36,29 proc. Za dwa tygodnie zmierzy się z Arkadiuszem Fajokiem (KWW Łączy nas Inowrocław) – 22,43 proc. Kandydatem na prezydenta Inowrocławia był również poseł PiS z okręgu bydgoskiego Bartosz Kownacki. Otrzymał 10,47 proc. głosów, to był czwarty wynik.